Pomóż odzyskać pełnię życia

Zwracam się do ludzi dobrego serca o pomoc w zebraniu brakującej kwoty na zaplanowane dla Roberta   turnusy rehabilitacji neurologicznej.

 W prywatnym  ośrodku  terapeutycznym  otrzyma kompletny ,indywidualnie dostosowany do  jego potrzeb program rehabilitacji w  którym kilku specjalistów, o różnej specjalizacji współpracując ze sobą przez 8 h dziennie usprawniać będzie  funkcję  kończyny górnej oraz funkcję mowy .  

Dotychczas nie przyszło mi do głowy ,by zwracać się do kogokolwiek o pomoc, bo raz lepiej raz gorzej ,ale jakoś sobie radziłam . Przyszedł odpowiedni czas aby opowiedzieć wam historię mojego zdrowego ,sprawnego i silnego męża ,który nagle stracił wszystko .

07.07.2022 roku przebywając w  pracy na terenie Danii mój mąż Robert doznał rozległego udaru mózgu potocznie mówiąc wylewu .Niestety los tak postanowił, iż pomoc nadeszła zbyt późno aby cofnąć skutki niedotlenienia mózgu . Jedynie co wtedy usłyszałam to to ,że trzeba czekać i przygotować się na najgorsze. Tamten okres był dla mnie najgorszym w życiu  koszmarem .  Przez 30 dni w szpitalnym pokoiku, setki kilometrów od malutkiej  córeczki i synka( który jest dzieckiem Autystycznym z szeregiem dodatkowych chorób ) , wspierałam i opiekowałam się Robertem aby nasze dzieci mogły zobaczyć Tatę . Gdy funkcje życiowe się ustabilizowały Robert został przetransportowany prywatnym transportem medycznym  do Instytutu Neurologii w Warszawie  (żadne z Państw nie refunduje takiego przewozu) . Spędził tam 2 miesiące . Najpierw na oddziale Neurologii a potem na oddziale rehabilitacji Neurologicznej .Zrobił drobne postępy ,zaczął przyjmować pokarmy i stawiać pierwsze kroki . Po powrocie do domu rozpoczął codzienną ,długotrwało i bardzo kosztowną rehabilitację fizjoterapeutyczną i neurologopedyczną . Nadal jednak jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji .

Ma uszkodzoną całą lewą półkulę mózgu , uszkodzeniu uległ ośrodek mowy , co skutkuje obszerną Afazją mieszaną i niedowładem połowicznym prawej strony ciała  dodatkowo pojawiły się  kardiomiopatia  rozstrzeniowa , arytmia , 3 stopień niewydolności serca , nadciśnienie tętnicze oraz ostre uszkodzenie nerek . Obecnie przygotowywany jest do leczenia nerkozastępczego (potocznie dializ ).

Nigdy nie spodziewała bym  się ,że taka tragedia może spotkać właśnie Roberta. Chwilę  wcześniej pełen życia stanął na krawędzi życia i śmierci . Wygrał ,jednak potrzeba wiele czasu ,pracy i niestety -dużych pieniędzy -by odzyskał choć część tego, co zabrał udar . 

Pomimo tego ,że udar zmienił całkowicie bieg naszego życia  teraz najważniejsza jest walka o Roberta zdrowie. 

Jeszcze daleka droga przed nami , jednak nie poddajemy się . Robert się nie poddaje . 

Zdaje sobie sprawę ,że nie każdy może pomóc finansowo .Jednak proszę o udostępnienie ,wśród znajomych ,rodziny ,przyjaciół. Może dzięki temu uda nam się dozbierać brakująco kwotę .Z góry serdecznie Dziękujemy za wszelką pomoc .