Dom spłonął - nasze serca nie

      Pomóż moim rodzicom i bratu zbudować     nowy dom po pożarze.   Nazywam się Marta i zwracam się do Was z ogromną prośbą o wsparcie dla mojej rodziny — rodziców i młodszego brata. Dokładnie 30 kwietnia tego roku w miejscowości Kłoda Duża doszło do tragicznego pożaru, który doszczętnie zniszczył ich dom. Z dnia na dzień stracili wszystko — dach nad głową, rzeczy osobiste, a przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa.

   Ta sytuacja dotknęła mnie bardzo mocno, bo wiem, jak ciężko moi rodzice pracowali, by stworzyć ciepły dom dla naszej rodziny. Teraz to my – ich bliscy, znajomi, a może i zupełnie obcy, ale dobrzy ludzie o wielkich serduszkach – możemy im pomóc. Każde wsparcie, nawet najmniejsze, ma ogromne znaczenie.

     Zbieram pieniądze na budowę nowego domu, który pozwoli im znów stanąć na nogi i odzyskać to, co najważniejsze: miejsce, które będą mogli nazwać swoim. Zebrane środki zostaną przeznaczone na zakup materiałów budowlanych, wykonanie niezbędnych prac oraz wyposażenie podstawowych pomieszczeń, by mogli jak najszybciej wrócić do normalności.

     Wasza pomoc ma dla nich ogromne znaczenie. W obliczu tak wielkiej straty każda forma wsparcia daje im nadzieję i siłę do działania. Są niesamowicie wdzięczni za każdą wpłatę, każde udostępnienie i każde dobre słowo. Dzięki Wam mogą uwierzyć, że mimo tragedii, nie są sami i że nowy dom jest w zasięgu ich możliwości.

    Rodzice wyrazili zgodę na prowadzenie tej zbiórki — mimo że nie jest im łatwo prosić o pomoc, wierzą, że dzięki wspólnemu wsparciu uda się zbudować nowy, bezpieczny dom dla całej rodziny.

  Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy zdecydują się nas wesprzeć.   

   Wasza pomoc daje nam nadzieję, że damy radę przez to przejść i znów będziemy mogli poczuć się bezpiecznie.

Z wyrazami wdzięczności,

Marta, Danuta, Cezary oraz Gabriel