Kotka z wyrwanym ogonkiem

Czy działkowa koteczka zasługuje na wsparcie? 

Kicia jest młodą, miziastą kotką. Żyła sobie spokojnie na działkach pod Lublinem. 

Niestety życie wolnego kota nie jest łatwe, bywa niebezpieczne niestety... 

Kicia prawdopodobnie uległa wypadkowi, a może komuś przeszkadzała? 

Wie to tylko Ona... 

My tylko zastaliśmy koteczkę cierpiąca i proszącą o pomoc  uszkodzony ogon... Po prześwietleniu u weterynarza okazało się, że cały ogon został wyrwany z kręgosłupa, dlatego ciągnęła go po ziemi. Ma również złamane biodro. 

Pozostawienie ogona grozi kotce sepsą- zakażeniem organizmu i śmierć w męczarniach. Kotka jest przygotowywana do skomplikowanej operacji usunięcia ogona. Zobaczymy czy się uda i jak będzie wyglądała sytuacja z potrzebami fizjologicznymi po zabiegu... 

Niestety okazało się że jeśli może się sytuacja skomplikować to tak będzie... Kicia jest również kotna. W trakcie skomplikowanego zabiegu zostanie również wykonana sterylizacja gdyż dwóch usypień mogłaby nie przeżyć. :( 

Ta piękna kicia ma ogromną wolę walki. Dlatego postanowiliśmy zawalczyć razem z nią... my damy pieniądze ona swoją kocia naturę 

Prosimy pomóż jej.... zasługuje na te szansę, na próbę naprawienia tego co inny człowiek zepsuł i nie zadbał.