Pomoc uciec..

🆘 Proszę o pomoc w ucieczce z przemocowego domu – dla mnie i mojego psa 🐾

Cześć, mam na imię Oliwia

Piszę to z ogromnym strachem i nadzieją — bo to jedna z niewielu rzeczy, jakie jeszcze mogę zrobić, by ratować siebie i mojego ukochanego psa.

Mieszkam z osobą, która od dłuższego czasu stosuje wobec mnie przemoc psychiczną, emocjonalną i ekonomiczną. Krzyki, obelgi, odbieranie jedzenia, zastraszanie... Codziennie żyję w napięciu, lęku, wstydu.

Mam założoną Niebieską Kartę, ale to nie zmienia faktu, że jestem wciąż w pułapce, z której nie potrafię sama się wydostać.

Mam wspaniałego psa, który daje mi siłę do przetrwania. Ale on też cierpi — wyczuwa mój strach, drży, chowa się.

Nie chcę dłużej czekać. Muszę uciec. Jak najszybciej.

Potrzebuję pieniędzy, by:

wynająć choćby malutkie bezpieczne miejsce do życia,

opłacić podstawowe potrzeby (jedzenie, transport, leki, opiekę nad psem),

stanąć na nogi i zacząć od nowa, bez lęku.

Proszę — jeśli możesz, pomóż mi.

Każda złotówka to dla mnie krok bliżej do wolności, do życia bez przemocy, do spokojnych dni dla mnie i mojego psa.

Nie chcę już płakać w poduszkę. Nie chcę już słyszeć, że „do niczego się nie nadaję”.

Chcę żyć.

Błagam, pomóż mi uciec.

Z całego serca dziękuję.

W imieniu swoim i Shadoo