Nazywam się Ania, mam 30 lat. Przeszło 2 lata temu, kiedy miałam pracę, stabilność i płynność finansową, wzięłam kredyt na auto, na szczęście z niewielkim oprocentowaniem.
Niestety, od zakończenia pracy w listopadzie 2023r. nie dostałam nigdzie zatrudnienia. Szukam aktywnie cały czas, wysyłam swoje CV i listy motywacyjne na różnych portalach. Dzwoniłam do pracodawców, byłam też osobiście, pytałam znajomych. Nie przyniosło to rezultatu. Procesy rekrutacji są długie, żmudne i albo kończą się na tym, że nie ma odzewu, albo po rozmowach wybierają innych kandydatów. Nie sądziłam, że przez tak długi okres czasu będzie problem ze zdobyciem pracy...
Przez ten czas, byłam jedynie na stażu w urzędzie pracy, od sierpnia 2024r. lutego 2025r. Za staż otrzymywałam niecałe 2000zł. Rata mojego kredytu wynosi niecałe 1700 zł. Nie liczę już kosztów paliwa, amortyzacji auta oraz kosztów życia codziennego, ponieważ jak każdy, potrzebuję jakoś funkcjonować. Przez ten czas bardzo pomagali mi rodzice, ale nie są już w stanie dłużej mnie wspomagać. Znalazłam się w kropce, wydałam swoje oszczędności. Zwróciłam się do ubezpieczyciela z wnioskiem dotyczącym ubezpieczenia spłaty kredytu, lecz niestety otrzymałam odpowiedź odmowną, gdyż "miałam umowę na czas określony".
Jest mi okropnie przykro, że pomimo moich wielkich starań, motywacji i determinacji nie ma efektów. Przez ostatni czas podupadłam na zdrowiu psychicznym i fizycznym, jestem wycieńczona, mam dolegliwości żołądkowo-jelitowe, problemy na tle nerwowym oraz problemy z kręgosłupem. Oczywiście wszelką dokumentację mogę przesłać.
Mam swoje marzenia, ambicje, a w chwili obecnej, od dłuższego czasu jestem ze wszystkim zablokowana.
Nie wiem, jak mam dalej postępować i co robić, brakuje mi sił. Załamałam się psychicznie..
Z góry dziękuję za okazaną pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!