Ratowanie Zakładu Usługowego

Nazywam się Dariusz Ksciuk , mieszkam w małej miejscowości Zawadzkie w województwie Opolskim . Od 20 lat prowadziłem zakład usługowy, wykonujący skomplikowane naprawy z branży elektryczno elektronicznej, a także służyłem z pomocą tym, którzy mieli już problemy z naprawą nietuzinkowych urządzeń. Działałem na tym rynku do marca ubiegłego roku . Niestety los sprawił, iż fabryczne urządzenie jednego z klientów (ładowarka do wiertarki akumulatorowej ) podczas ładowania akumulatora uległo samozapaleniu, podczas chwilowej mojej nieobecności, co pociągnęło za sobą zapalenie się całego pomieszczenia warsztatu i strat na ok 25000 zł , Naszczęście ogień zadusił się z braku tlenu, co uratowało budynek i inne pomieszczenia . Straż pożarna nie była wzywana , gdyż udało się w własnym zakresie dogasić pogożelisko , a woda , którą by wylali dokończyła by dzieła zniszczenia. Dlatego też z ubezpieczenia również nie mogłem skorzystać.  Wszystko by było wporządku , gdyby nie fakt iż byłem zmuszony wziąć kredyt w postaci tzw. linii kredytowej na szybki remont zakładu i dokonać gruntownego remontu , oraz zakupu nowych urządzeń i wyposażenia.  Niestety rok obecny przyniósł nieoczekiwane trudności , bo jak drodzy państwo wiecie usługi zostały zawieszone , a obiecanego wsparcia ze strony rządu nie otrzymałem . Muszę niestety spłacić cały kredyt na raz,  poniewarz banki nie odnawiają tzw. lini kredytowych firmom zawieszonym, a takowego byłem zmuszony dokonać już w miesiącu lutym 2020. Tak więc jestem na skraju bankructwa !!

I tu ogromna prośba do państwa dobrodziejów !!

Każda nawet maleńka złotóweczka może uratować mój zakład pracy , do którego mam zamiar zatrudnić przynajmniej dwóch pracowników - a praca będzie potrzebna , zwłaszcza tu i teraz !!

Za każdy wpłacony grosik z góry ogromnie dziękuję i bardzo liczę na dobrodziejów , bo takich jest napewno dużo w naszej wspaniałej społeczności !!