Dzień dobry nazywam się Jacek Stolarczyk
Odkąd jestem niezdolny do normalnego funkcjonowania podejmowałem się porad u różnych specjalistów, w tym psychoterapeutów, neurochirurgów, homeopatów, osteopatów. Jestem po dwóch blokadach nadtwardówkowych oraz zabiegu discogel L4-L5 gdzie usłyszałem słowa "Panie Jacku szansa była 😔, ale się nie poddaję 💪i🙂walczę o zdrowie " , podczas rozciągania nerwu błędnego rehabilitant osteopata kilkukrotnie wywołał u mnie silne ataki lęku, które miałem problem wygasić, jak i sam był w niezręcznej sytuacji, gdyż nie wiedział jak mi pomóc.
Prawdopodobnie schorzenie może powodować nacisk na nerw błędny, który może uaktywniać objawy somatyczne mojego schorzenia.
Wszystkie wizyty u specjalistów wykonywałem prywatnie. Posiadam rachunki i faktury do wglądu, jestem zdeterminowany, aby jak naszybciej powrócić do zdrowia, więc korzystałem z usług prywatnie ponieważ na NFZ były wydłużone kolejki i trudniej jest się dostać.
Przez moją niezdolność do pracy jest nam trudno oraz brakuje nam pieniędzy na dalsze moje leczenie, terapię starszego syna, opłaty i inne artykuły życia codziennego. Wystąpiłem do Orzecznictwa w
Malborku o orzeczenie mojego stopnia niepełnosprawności, gdzie
otrzymałem stopień umiarkowany do 2030 roku.
Chciałbym jak najszybciej powrócić do swojego wyuczonego oraz potwierdzonego 16 letnim doświadczeniem zawodu jakim jest Elektryk Utrzymania Ruchu.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!