Iwona Sroka
Niestety ale ostatnio wszystko się wali Dominice nawet w domu sufit spadł ściana się przechyla i pęka
Dzień dobry jestem przyjaciółką Dominiki która ma 6 dzieci Syn15 lat syn 5 lat córka 13 miesięcy córka 11 lat córka 9 lat i córka 8 lat Dominika ma 35 lat a jej mąż 41
Dominika boryka się z dużymi problemami ponieważ ma męża cięzko chorego najmłodsza corka choruje jako już 13 miesieczne dzieciątko miała w swoim zyciu bardzo cięzko dalsza droga która prowadzi przez szpital i dalsze diagnozy to bardzo uśmiechnięte i wyjątkowe dziecko.Mała choruje na astmę oskrzelową , choroby płuc z obturacją , ma zaburzenia odporności i reflukskwasny , alergia, co chwile ma wizyty u lekarzy takich jak pulmonolog , gastrolog.
Syn 5 letni ma astmę , alergie , problemy gastrologiczne ,refluks kwaśny , zaburzenia odporności , zaburzenia mowy , jest w trakcie diagnozy spektrum autyzmu jest pod opieką lekarzy gastrolog , immunolog , neurolog , logopeda , psycholog
Mąż pani Dominiki choruje na czerwienice prawdziwa pozatym leczy się kardiologicznie , neurologiczne , hematologiczne , urologiczne ma przepukliny na kręgosłupie .
Dominika ma podejrzenie raka szyjki macicy . Niestety ale podejrzenia okazały się być prawdą czekają na operację wycięcia itp operacja jest zaplanowana 2 października a dalej to będziemy czekać na rozwój sytuacji Dominika bardzo źle to znosi jest to silna kobieta ale widać że sił już jej brak nie ma czasu nawet usiąść bo co chwilę gdzieś jeździ po lekarzach
ta rodzina to prawdziwe dobre dusze które o nic nigdy nie proszą , Dominika ma bardzo dobre serce kocha swoje dzieci ponad wszystko jest osobą pogodną miłą wyrozumiała mieszkają w małym domku który wymaga remontu w tym celu chciałam założyć zbiórke żeby trochę im w tym pomóc razem z nimi mieszka schorowany tata Męża pani Dominiki
mąż pani Dominiki niestety nigdzie pracy nie może dostać ponieważ żaden lekarz nie zgadza się go dopusić do pracy z podowu chorób pracuje dorywczo .
Największymi potrzebami rodziny są meble do pokoju , ubrania , żywność , chemię oraz pampersy. Transport także do szpitala czy lekarza rodzinnego także jest kosztowny że względu na to że rodzina nie posiada samochodu . Leki w sumie w miesiącu około 600 zł zależy czy jest zaostrzenie. Męża akurat nie dużo bo on ma 100 zł w tym że dwa razy do roku zmieniam tubę czyli koszt 300 zł i inhalator raz na rok to 200 zl
W domu jest grzyb i pleśń w której przebywają dzieci i rodzice .
Bardzo prosimy o udostępnienie albo wpłatę nawet 1 zł
kontakt do Dominiki : [email protected]
Niestety ale ostatnio wszystko się wali Dominice nawet w domu sufit spadł ściana się przechyla i pęka
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Niech Wam Bóg błogosławi 🙏