Mam 36 lat. Od 8 lat samotnie wychowuję dzieci. Mój były mąż uaktywnił się jakiś czas temu i chce zabrać mi dzieci. Wykorzystuje mój słaby stan psychiczny - zakończyłam niedawno walkę z nowotworem. Nigdy nie ograniczałam mu kontaktu z dziećmi. Teraz po 8 latach gdy dzieci przywiązane są do mnie straszy że mi je zabierze. Podjął już odpowiednie kroki prawne. Wykorzystuje to iż wszystkie fundusze jakimi dysponowałam zostały wydane na leczenie choroby nowotworowej. Błagam pomóżcie mi!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!