Jestem żoną Krzysztofa.Od prawie dwóch lat maż zmaga się z przewlekłą białaczką mielomonocytową.Ma najbardziej skomplikowany rodzaj choroby.Przeszedł 12chemioterapii w tym 4bardzo mocne.Od 5miesięcy jest po przeszczepie.Przechodził ostre powikłania poprzeszczepowe.Nie ma żadnej poprawy wręcz przeciwnie.Za dużo przeszedł żeby teraz się poddać ,dlatego podjęliśmy się innej metody leczenia bardzo kosztownej .Bardzo proszę ludzi dobrego serca o pomoc.Za każde wolne datki z całego serca dziękuję i niech wam wszystkim Bóg błogosławi.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!