Nad ranem 18 stycznia 2021 r. w domu, w którym wynajmowałem mieszkanie, wybuchł pożar. Uciekłem w piżamie i klapkach przez okno po drabinie podstawionej przez sąsiadów. Straciłem niemalże wszystko. Nie otrzymałem żadnej pomocy od władz Supraśla. Zostałem praktycznie na ulicy. Tylko dzięki pomocy osób prywatnych dźwigam sie jak "Feniks z popiołów".
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!