Długo się zbierałxm na utworzenie tej zrzutki, szczerze mówiąc miałm nadzieję że nie będzie takiej potrzeby. Niestety muszę.
Moja historia zaczyna się od poznania niewłaściwego człowieka który był dla mnie jak brat. Gdy zaczął mieć kłopoty oczywiście pierwszorzędna była pomoc z mojej strony, namówił mnie na pożyczkę, jedną a potem drugą i kolejne. Żeby nie był bezdomny, żeby miał co jeść. Jak to zwykle bywa przyjaźń skończyła się gdy nadszedł czas spłaty. Kontakt się urwał, długi zostały. Pierw chciałm rozwiązać tą sprawę polubownie ale bez skutku. Służby mundurowe rozłożyły ręce a ja zostałem z tym sam. Sprawa ciągnie się za mną już od roku i jest tylko coraz gorzej, przez problemy z pracą ledwo starcza mi na czynsz, nie mówiąc już o spłacie jakichkolwiek rat. Staram się jak mogę wiązać koniec z końcem. Żeby jakoś funkcjonować oprócz tego że łapie się pracy jak tylko mogę i gdziekolwiek to jestem zapożyczony u osób prywatnych. Chciałbym uzbierać chociaż część tej kwoty bo zdaje sobie sprawę że jest niewyobrażalnie duża. Mam dopiero 22lata i chciałbym zacząć z czystą kartą. Miejsca w których jestem zadłużony na ten moment i na ile to:
Feniko - 2322,18zl
Bocian - 3136,67zl
ING karta kredytowa - 15 176,19 zł
ING pożyczka - 10tys zł
Plus ok. 3tys u osób prywatnych.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!