Pogrzeb Farita

Pomóżmy mu spocząć w grobie obok żony . Farit - Ukrainiec ostrzył wielu osobom narzędzia groomerskie zmarł w zeszłym tygodniu. Poproszono mnie z racji tego iż odwiedziłam go kilka razy w szpitalu Bródnowskim o pomoc w pogrzebaniu prochów zmarłego.

Zatem i ja teraz zawracam się z prośbą :

do państwa o pomoc. Będą duże koszty związane z kremacją i pogrzebem, część pokryje Zus ,ale to za mało .Są też koszty związane z firmą, lokalem itd. bez pomocy nie damy rady sami tego uregulować. Żona tego człowieka Zmarła dwa lata temu syn jest na Ukrainie bez możliwości puszczenia nawet na pogrzeb ojca sprawy polityczne- wojna.

Na koncie nie wiadomo czy coś jest nie ma dostępu.  Ponagla na swój sposób wielu osobom groomerem mieszkał w samochodzie by oszczędzać ma swoje miejsce na bartyckiej ale jest zadłużone więc to co tam się znajduje w środku będzie do dyspozycji po spłacie właściciela lokalu i kosztów z nim związanych.

Jak macie jakieś pomysły na zbiórkę kasy którą jest potrzebna na pochowanie prochów zmarłego to piszcie.  Koszt na tą chwilę to 7 tys z czego 4 tysiące pokryje ZUS resztę chciałabym zebrać od ludzi dobrej woli. Napewno w 7 tysiącach się nie zamknie. Będzie pochowany obok żony na cmentarzu komunalnym w Głownie pod Łodzią. Kiedy nie wiem zależy ile będę zbierać na pogrzeb.