Cześć!
Ciężko jest prosić o pomoc ale w życiu człowieka zdarzają się różne sytuacje...ja,mieszkam w mieszkaniu brata , jestem rozwiedziona i wychowuje czworo dzieci z czego dwoje jest całkowicie zależnych ode mnie - niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym i znacznym ...muszę być z nimi ,karmić, pomagać we wszystkim i nie narzekam, robię to najlepiej jak potrafię ❤️ jestem dla nich dyspozycyjna , po to mnie mają 🙂
O pomoc prawie w ogóle nie proszę , staram się aby nic nam nie brakowało i cieszę się ,że daje jeszcze radę...
Mamy jedną jedyną babcie do pomocy a sama mieszkam też z niepełnosprawnym ojcem ,któremu też się staram pomagać ...
Cała czwórka dzieci ma autyzm...mają diagnozy i są w terapii..
Obecnie dzieci wychowuje sama...
Los sprawił że dzieci zaczęły bardziej chorować - insulinooporność, padaczka, choroba genetyczna, bezdech senny, astma oskrzelowa.. różne badania ( także prywatnie ) , wizyty , dojazdy na badania , leki itp...
to stało się priorytetowe ! ...zabrakło mi potem na opłaty...
mam zaległość w czynszu i spędza mi to sen z powiek...chciałabym spokojnie spać wiedząc że mam zrobione wszystkie opłaty...
Pierwszy raz jest tak ciężko a na moją najbliższą rodzinę ,której praktycznie nie mam, nie mogę liczyć , nie utrzymują ze mną kontaktu i nie pomagają..
Wiem...są inni , każdy potrzebuje i ja to rozumiem..
Ale jeśli masz możliwość chociaż raz pomóc mi , to wiedz że moja wdzięczność będzie ogromna , da mi to spokój i pozwoli skupić się dalej na wychowywaniu dzieci ❤️
Nie oceniaj mnie proszę , los matki dzieci z niepełnosprawnością jest i tak trudny a tym bardziej ,gdy jest zmuszona prosić o pomoc...
Z góry dziękuję Ci ,że przeczytałeś /aś to wszystko i z całego serca proszę o małą pomoc ...choć dla mnie ogromną ❤️
Iza
Na zdjęciu widać mojego najstarszego syna ,Michałka :-)
🙂 AKTUALIZACJA 🙂
SERDECZNIE DZIĘKUJĘ za okazaną pomoc , jestem wzruszona i bardzo zaskoczona ,że znalazły się osoby ,które mi pomagają stanąć na nogi ❤️❤️
Brakuje do celu jeszcze ponad 700 zł ...dla mnie w tej chwili to nadal dużo pieniążków ...
Ale wierzę , że z pomocą dobrych duszyczek uda się zakończyć całkowitym powodzeniem zbiórkę ❤️ wraca mi wiara w ludzi !! Musi być dobrze ...bardzo chce aby tak było ...
AKTUALIZACJA 🙂
Nadal zbieram pozostałą kwotę do opłat... robię także co w mojej mocy i wpłacam sama ile mogę na bieżąco aby zadłużenie nie rosło...jest naprawdę już niewiele do dopłaty względem tego co było , DZIĘKI DOBRYM OSOBOM❤️
Dziękuję za każdą pomoc z całego serca i proszę skromnie o wsparcie w dopełnieniu celu ❤️
Iza.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!