Moin drodzy,
Mam na imię Ewa. Bardzo kocham zwierzęta i serce mi pęka kiedy widzę jak cierpią. Założyłam tę zbiórkę za zgodą przyjaciela, który jest właścicielem pieska.
Nasz pies Mozart jest 5-latkiem, ma około 55-60 cm wzrostu i około 45 kg ciężkim kundelem tybetańskim. Jest łagodny, kochający, ciekawy - i prawie nigdy nie szczeka. Mozart jest po prostu wyjątkowym psem.
Dwa i pół roku temu adoptowaliśmy Mozarta - był wtedy w stanie żałosnym: niedożywiony, zaniedbany, upośledzony umysłowo. Dzięki dużej cierpliwości, miłości i trosce wyzdrowiał i stał się wesołym, ufnym towarzyszem.
Teraz jednak znów staje w obliczu poważnego ciosu losu.
Kilka dni temu Mozart zaczął tracić kontrolę nad tylnymi nogami.
Nasz weterynarz prawdopodobnie zdiagnozował zaburzenia neurologiczne z 3 kręgu lędźwiowego - któremu towarzyszyły ogromne awarie ruchowe, pęcherz przepełniony i pilne podejrzenie przepukliny dysku.
Objawy wskazują, że materiał (plaster lub zwapnienie) wcisnął się do przewodu kręgowego i obecnie działa na rdzeń kręgowy.
Niestety, lekarz widzi tylko realną szansę na poprawę poprzez badanie MRI (około 1300 €) - aby wyjaśnić, czy operacja dysku jest możliwa.
Bez operacji szanse na powrót do zdrowia utrzymują się poniżej dziesięciu procent, według weterynarza. W tym samym czasie Mozart potrzebuje teraz również pomocy w chodzeniu.
Do tej pory zapłaciliśmy już ponad 500 € za śledztwo. Nasze możliwości finansowe są ograniczone, niestety nie ma ubezpieczenia.
Całkowite oczekiwane koszty leczenia (w tym. MRT, chirurgia, znieczulenie, opieka pooperacyjna, fizjoterapia i pomoce do chodzenia) wynoszą około 5000 do 6000 €.
Mozart nadal ma wolę życia. Je, reaguje na uczucia, jest uważny - i zasługuje na szansę.
Pomóż nam dać mu tę szansę. Liczy się każde euro. Każda pomoc oznacza nadzieję.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!