Cześć wszystkim!
Bardzo proszę o pomoc dla mojej 3,5 letniej świnki morskiej o imieniu Gafi. Gafuś zawsze był pogodną świnką, lgnącą do ludzi. Żarłok jakich mało! Wszystko zmieniło się rok temu, gdy zaczął chorować. Jego stan był bardzo ciężki. Finalnie udało się go wyleczyć. Cały proces leczenia wyniósł nas ponad 2 tys. złotych.
Wszystko było dobrze, aż do teraz-kolejny raz choroba. Podejrzenie nawrotu chorych nerek. Badania na tarczyce. Rentgen. Brak jasnych wniosków. Zlecone echo serca na jutro. Podejrzenie NOWOTWORU. Świnki z dnia na dzień ubywa coraz więcej, a nas przerosły koszty ponownego leczenia :(
Życie mojego małego, wymarzonego przyjaciela jest dla mnie bardzo ważne. Razem prosimy o pomoc w dalszej diagnostyce oraz ewentualnym leczeniu.
EDIT: Gafiego niestety nie udało się uratować. Dziękujemy wszystkim za pomoc. Gafuś odszedł w klinice weterynaryjnej. Sekcja wykazała stan zapalny mózgu.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Paulina
❤️❤️
Feeder
<3
Janolm
(◍•ᴗ•◍)❤