EKOSTRAŻ
Tyle walki na marne. Niestety nie udało się uratować życia bobra mimo, że z dnia na dzień jego stan i samopoczucie się poprawiało. Po prostu umarł. Jesteśmy w stanie ustalania przyczyny, przeszedł sekcję, która nie wykazała przyczyny zgonu. Wykonano zdjęcia RTG, pobrano ponownie krew z serca oraz mocz z pęcherza moczowego. Nie miał żadnych urazów wewnętrznych, ani kostnych, ani narządowych. Pobrano próbki do badań min. mikrobiologicznych i histopatologicznych. Podejrzewamy - jak zakładaliśmy i na co był leczony, że zabiła go sepsa w przebiegu ostrej fazy leptospirozy lub innej infekcji bakteryjnej. Jest nam przykro i żal, bo mnóstwo czasu i energii włożyliśmy w jego ratowanie, osiągając poprawę jego stanu. I nawet nie wiemy, co się stało. Wykażą to wyniki specjalistycznych badań posekcyjnych. Bardzo nam żal i nic nie rozumiemy. To niesprawiedliwe.
Południkiewicz Piotr
Bo jak nie My to kto ?
Nela Nowicka
trzymaj sie bober
Kamil Sigma
mój kolega ma na nazwisko Bober ratujmy bobry
Kamil i Sanderka
Wpłacone bober trzymaj sie będzie dobrze! Jesteś bydle pamiętaj!
Ewa Łukasiewicz
Zdrówka ❤️