Pomóżmy Marshallowi

Kochani,nasz ukochany kocurek Marshall potrzebuje Waszej pomocy. Od kilku tygodni walczymy o jego zdrowie – jego stan wymaga regularnych wizyt u weterynarza, leków, suplementów i specjalistycznego leczenia wspomagającego wątrobę, trzustkę i jelita. Koszty zaczynają nas przerastać.

🔬 Leczenie Marshalla kosztuje nas obecnie około 300 zł tygodniowo, a same leki na dwa tygodnie to wydatek 340 zł, nie licząc suplementów i preparatów wzmacniających jego organizm. Do tego dochodzą badania i kontrole, które są niezbędne, by monitorować jego stan. Do tej pory 2 tygodniowe leczenie kosztowało nas prawie 1000 zł, a będzie coraz większe ze względu na codzienną kontrolę malucha u weterynarza. U malucha jest wykryta anemia, wysoki poziom lipazy, biliburiny oraz innych czynników krwi. Stan nie jest najlepszy ale dostaliśmy nadzieję że nie musimy żegnać jeszcze malucha, jest duża szansa że wyzdrowieje. 

Marshall to nie tylko zwierzak – to członek naszej rodziny, który każdego dnia wnosi do domu ogrom miłości. Zrobimy dla niego wszystko, ale potrzebujemy wsparcia. Maluch ma tylko 7 miesięcy i chcemy walczyć o to aby był jak najdłużej naszym członkiem rodziny. 

❤️ Każda, nawet najmniejsza wpłata, przybliża nas do tego, by Marshall mógł żyć bez bólu i cierpienia oraz wrócić do zdrowia. 

Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc, udostępnienie i dobre słowo.

Po każdej wizycie będziemy zbierać na dowód paragonu od weterynarzy. 

Poniżej dodaje wyniki Marshalla krwi

13/07/2025 

UPDATE: Jeszcze raz bardzo dziękujemy wszystkim którzy do tej pory wpłacili swoje cegiełki, udostępnili. Bardzo dziękujemy! ❤️❤️‍🩹 Jesteśmy po kolejnych dwóch wizytach u weterynarza, stan malucha małymi krokami się poprawia. Przede wszystkim wrócił mu apetyt, dzięki czemu powoli będzie wracał do swojej wagi.

Leczenie potrwa około 3 miesiące + po zakończeniu leczenia musimy kontrolować jego stan zdrowia poprzez rozszerzone badania krwi, USG poszczególnych narządów.