Zbieram na leczenie Gryzi

Hej, mam na imię Wiktoria. Zbieram pieniądze na leczenie mojej króliczki - Gryzeldy. Ma ona 1.5 roku, i ma złamany kręgosłup przez co ma sparaliżowane tylne łapki. Z początku byliśmy zdecydowani na operację, jednak okazało się że nie ma ona najmniejszego sensu bo ani trochę nie pomoze ona Gryzi. Pani weterynarz powiedziała, że nie cierpi ona tak jak mogłoby się wydawac i że nie ma co jej usypiać póki co. Zdecydowalismy że póki co, króliczka zostanie u nas a gdy nie będziemy sobie radzić finansowo jak i czasowo, oddamy ją do okienka życia. Chcę jednak dać sobie szansę na opiekę nad nią. Jej leki są bardzo kosztowne, kremy i maści na odparzenia, leki przeciwbólowe, wizyty kontrolne, Nivalin, który może pomóc jej odbudować mięśnie. Sama aby pomóc jakos Gryziulkowi, wybieram się do pracy. Jednak przez mój dosc mały wiek nie mogę liczyć na duże zarobki. Proszę o jakąkolwiek pomoc, jeśli nie możecie wpłacić to chociaz udostępnijcie na swoich mediach.. 

DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO! <3