Guz śledziony-operacja usunięcia

Dzień dobry, 

zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w ratowaniu życia mojego małego-wielkiego serduszka. Figa to 13 letnia jamnisia, u której w środę na usg wykryto olbrzymią zmianę nowotworową - guza na śledzionie. Od razu zrobiliśmy krew i rentgena - wyniki krwi wyszły dobrze, a rentgen potwierdził brak przerzutów. Sunia co 6-8 miesięcy była pod kontrolą kardiologiczną i zmiany w serduszku, które są typowe lecz niewielkie (nie wymagające leków) pozwalają na przeprowadzenie operacji. Tak naprawdę Figa nie dawała nigdy żadnych oznak, że coś jest nie tak - to żywiołowa jamnisia, pełna uczuć, kochająca podróże samochodem, spacery i zabawę. W środę 11 czerwca pękło mi serce jak się dowiedziałam jaka bomba w niej tyka. Jesteśmy po konsultacji z panią doktor prowadzącą i anestezjologiem. Może się okazać, z racji dużego unaczynienia, że będzie również potrzebna transfuzja krwi - co tak naprawdę wyjdzie podczas operacji. W poniedziałek mamy drugą wizytę: jeszcze raz najbardziej aktualne badanie krwi + krzepliwość.

Zwracam się z serdeczną prośbą o wsparcie finansowe w ramach zbiórki, którą organizuję. Każda, nawet najmniejsza wpłata, ma ogromne dla nas znaczenie. Na ten moment zapłaciliśmy 564 zł za usg+rentgen+krew.

- Przybliżony koszt:

- 16.06: wizyta poniedziałkowa morfologia + krzepliwość: ok 150 zł

- 18.06: operacja usunięcia guza: 2000 zł nie licząc kosztów ewentualnej transfuzji krwi w razie potrzeby - okaże się podczas operacji

- min. 2 wizyty po operacji - kontrolne - ok 200-250 zł jedna + leki p/bólowe

Sunia leczona jest w PW Ochockie Centrum Weterynaryjne Ginvet w Warszawie

Z góry dziękuję za każde wsparcie 

Aktualizacja 16/6:

Z sunią mamy się zgłosić w środę o 10:45.  Dostaliśmy dzisiaj wyniki morfologii z dzisiaj rana.