Kim Kolwiek to obraz nędzy i rozpaczy. Jednocześnie niechwytliwy, nierzucający się w oczy. Pomimo okazałego sarmackiego wąsa i cudownej osobowości, jest raczej nienachalna. Można jej było łatwo nie zauważyć. Na szczęście znalazły się osoby empatyczne, które zareagowały i tak Kimcia traciła do nas.
Kim Kolwiek to imię z kreskówki, którą pewnie pamiętają milenialsi. Takiej z fajną, charyzmatyczną postacią kobiecą, mnóstwem akcji i humorem. Z drugiej strony... Kim Kolwiek naprawdę mogłaby być kimkolwiek. Którymkolwiek z kotów tak zwanych wolnożyjących. Bytujacych na terenach instytucji. Zlewających się z otoczeniem. Czasami, jeśli mają szczęście dokarmianych, traktowanych z szacunkiem, ale generalnie będących trochę glitchem w systemie. Niby gminy o nie dbają, ale wiemy jak jest. Pamiętacie Siwutka? No właśnie.
Kimcia mieszkała na terenie jednego z ośrodków terapeutycznych. Karmiona w kratkę, leczona tylko, kiedy potrzeba była paląca. Raz pogryzł ją pies (pozostałości rany widać na jednym zdjęciu). Innym razem niby wyszły jej chore nerki, ale jesteśmy w trakcie poszukiwania osoby, która miałaby jakiekolwiek wyniki badań.
Stan był tak zły, że w końcu doświadczona i empatyczna osoba, która przebywała na miejscu dała mi cynk, że kotkę trzeba zabrać i spróbować jej pomóc. Myślę, że to był ostatni moment.
Kim to fajna kotka. Bardzo miła i kochana. Względnie młoda. Taka z szansą na dom i dobrą przyszłość.
Potrzebujemy pomocy w diagnozie tego na jakim etapie przewlekłej choroby nerek jesteśmy.
Potrzebujemy pomocy w zakupie kici karmy z odpowiednio niską ilością fosforu.
Zbiórka powstała na pokrycie kosztów diagnostyka i utrzymania. Mam ogromną nadzieję, że nie przejdziecie obojętnie obok jednej z miliona codziennych kocich tragedii.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Dasz radę Koteczko
Anonimowy Darczyńca
Trzymajcie się. Zdrowia dla Kim, Dr Who i wszystkich kotów, zdrowia i sił dla Was.
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia dla koteczki!