Mały piesek zamarza przy budzie -tak pisałam w najzimniejsze dni stycznia, kiedy koleżanka zatrzymala się jadąc do pracy. W Gminie Wola Uhruska na podwórku stał niewielkich rozmiarów piesek na podwórku żadnych śladów butów, do domu pukała stukała nikt nie otwierał.
W miskach stare zamarznięte żarcie🥲
To mały kudłaty piesio, jego pani trafiła do szpitala, właściwie to ciagle tam przebywa co chwile zabiera ją pogotowie 🥲dowiedziałam się od mieszkańców tej gminy i od urzędników, że starsza schorowana kobieta chciała by aby ktoś przejął opiekę nad psiakiem.
Piesek ma 5 lat kiedy był młodszy i pani miała więcej siły spał w domu i biegał luzem, teraz niestety nie ma już dla niego opieki.
Znalazłam dla niego płatny dom tymczasowy na 1 miesiąc bo po tym czasie będzie mógł trafić do domu stałego.
Na ten cel potrzebuje 400 zł
Potrsebne też są fundusze na odrobaczenie i szczepienie ale to dodatkowy koszt 100 zł .
Jeśli ktoś mógłby wspomóc jego drogę po lepsze życie będę wdzięczna za zaoferowaną pomoc ❤️
Z góry serdecznie dziękuje za każdą pomoc ❤️
Kajtuś w niedziele dojechał do płatnego domu tymczasowego w Jablonnej kolo Legionowa .
Pomału poznaje życie w cywilizacji ❣️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
