Zbiórka Udar mózgu, ratunek dla mamy - miniaturka zdjęcia

Udar mózgu, ratunek dla mamy Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Udar mózgu, ratunek dla mamy - zdjęcie główne

Udar mózgu, ratunek dla mamy

9 468 zł  z 100 000 zł (Cel)
Wpłaciło 105 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Anna Kopka - awatar

Anna Kopka

Organizator zbiórki

Mam na imię Anna.

Stworzyłam tę zbiórkę, żeby za wszelką cenę walczyć o życie i zdrowie mojej mamy po udarze krwotocznym mózgu.

Moja mama, pełna sił, wytrwała, kochająca życie... Nic nie wskazywało na to, że w jej życiu wydarzy się tragedia.

31 lipca 2023 zmieniło się wszystko. 

To był poniedziałek. Mama dzwoni do mnie zadowolona, w dobrym humorze... Rozmawiamy przez chwilę. Szkoda, że tylko przez chwilę, bo okazało się, że były to ostatnie słowa jakie usłyszałam tego dnia z ust mojej mamy. Za trzy godziny mama traci równowagę, upada. Dostaję telefon ze straszną informacją. 

Reakcja moja błyskawiczna. Karetka, szpital i szybkie przetransportowanie mamy do szpitala z podejrzeniem udaru mózgu. Stan krytyczny. Lekarz dyżurny informuje mnie o bardzo rozległym wylewie krwi do mózgu. Już nie mogę zobaczyć mamy. 

Kolejny dzień jest jeszcze bardziej koszmarny. Lekarz informuję mnie, że mama ma trzy dni życia. Szok, niedowierzanie, rozpacz!!! 

Boję się zasnąć, boję się obudzić, boję się upływających trzech dni. One mijają i nagle mama przestaje samodzielnie oddychać, Stoję przy jej łożku... Kurczowo trzymam maskę z tlenem. To nie pomaga. Podłączają ją pod respirator. Trzy dni, cztery, pięć, dziesięć, miesiąc... Mama żyje. Nie dają jej szans odłaczenia od respiratora. 

Na szczęście, dziś jej stan jest ciut lepszy, chociaż mama nadal walczy o życie. Przeżyła ponad miesiąc a miała żyć tylko trzy dni. Oddycha samodzielnie co graniczyło z cudem. Cud się wydarzył ale nierówna walka nadal trwa.

Otwiera oczy a nawet mnie słyszy i ściska moją dłoń. Wiem i bardzo w to wierzę, że mama chce żyć i ma szanse wrócić do mnie.  Dlatego już dziś poszukuję dla niej placówki opiekuńczej, gdzie będzie miała odpowiednią opiekę, by usprawnić neurologicznie to, co zostało uszkodzone przez wylew. Niestety nie mogę zapewnić mamie opieki w warunkach domowych, ponieważ jest stan zdrowia jest zbyt poważny i lekarz nie zgadza się na taką formę opieki nad nią. Zmuszona jestem szukać placówki ze wskazaniem do leczenia chorej w bardzo ciężkim stanie, leżącej z opieką całodobową. Na dodatek prywatnie gdzie ceny kształtują się na poziomie od 8 tyś, za miesiąc, nie wliczając kosztów rehabilitacji płatnych osobno.

Zdaję sobie sprawę, ze będzie to bardzo długa, ciężka i kosztowna walka o jej sprawność. Leczenie i opieka musi zostać wdrożona jak najszybciej, dlatego potrzebuję wsparcia finansowego, ponieważ koszty są ogromne. 

Bardzo proszę o pomoc dla mojej mamy. Będę bardzo wdzięczna za każdą wpłatę, bo każda złotówka jest na wagę życia.


"Tyle niewypowiedzianych słów, tyle niedokończonych spraw, tyle pustki dokoła. Wydaje mi się, że to sen, koszmar, który za chwilę się skończy"



Aktualizacje


  • Anna Kopka - awatar

    Anna Kopka

    08.01.2025
    08.01.2025

    Witajcie Kochani!

    od mojej ostatniej aktualizacji minęło sporo czasu. Ten czas był bardzo potrzebny na wyciszenie złych emocji i ułożenie strategii dalszej walki o zdrowie i powrót do sprawności mojej mamy.
    Ośrodek, w którym mama przebywała przez ostatni rok, okazał się być wystarczający na etapie powrotu do zdrowia po hospitalizacji. W tym czasie postarałam się również o dwa turnusy rehabilitacyjne, co w mamy przypadku znacznie wpłynęło na jej stan fizyczny. Walka zacięta i bardzo trudna. Małymi kroczkami robiłyśmy postępy ku jakiejkolwiek sprawności i usamodzielnieniu się. Niestety, droga przed nami jeszcze bardzo długa...
    Pod koniec roku 2024, z dnia na dzień, zostałam poinformowana o znacznym wzroście ceny za pobyt i opiekę w ośrodku, w którym mama przebywała. Zdałam sobie sprawę, że nie dam rady finansowo pokryć kosztów jakie zostały mi przedstawione bez żanych skrupułów. Przewiozłam mamę do innego, tymczasowego ośrodka opiekuńczego. Musiałam zapewnić jej opiekę, ale też spokojnie poukładać myśli co dalej. Znów szukanie ośrodka i znów bardzo duży stres.
    Kochani, ośrodków jest bardzo dużo, ale koszty pobytu, opieki i rehabilitacji w takich ośrodkach to istny koszmar. Walczę dalej! Nie poddam się!
    Niestety znów muszę prosić o pomoc, o wsparcie. Jeśli ktoś miałby ochotę mnie wesprzeć w tej nierównej walce, będe bardzo wdzięczna.
    Za wszelką pomoc bardzo serdecznie dziękuję!

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Jola Z. - awatar

    Jola Z.

    05.11.2023
    05.11.2023

    Aneczko, cieszę się, że coraz lepiej z Basią. Trzymam kciuki, będzie dobrze. Mocno Was ściskam.

9 468 zł  z 100 000 zł (Cel)
Wpłaciło 105 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Anna Kopka - awatar

Anna Kopka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 105

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Dorota T. - awatar
Dorota T.
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
24
Ewa Kopka-Nowakowska - awatar
Ewa Kopka-Nowakowska
50
Monika - awatar
Monika
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Jola Z. - awatar
Jola Z.
200
Marianna - awatar
Marianna
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy darczyńca - awatar
Anonimowy darczyńca
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij