Dominik Rudkowski
Kochani… niestety mamy bardzo przykrą wiadomość.
Zabieg Misia nie doszedł do skutku.
W trakcie operacji, gdy Misio był już znieczulony, a naczynie zostało założone i lekarze dostali się do żyły… komputer aparatury przestał działać. Zabieg musiał zostać natychmiast przerwany, a Misio został wybudzony.
Kazano nam odebrać go po kilku godzinach.
Jesteśmy zdruzgotani. Cały dzień w drodze do Wrocławia, cała noc bez snu, opłacony hotel, żeby po zabiegu nie wracać z psem przez całą Polskę… i wszystko na nic.
Nowy termin zabiegu został wyznaczony na za dwa tygodnie.
Będziemy Was oczywiście informować na bieżąco.
Dziękujemy, że jesteście z nami — nie poddajemy się, mimo że dziś serce naprawdę pęka 💔
Kamil oniszczuk
Misio ✊🏻
Agnla i Mati
Trzymamy kciuki ! Walcz maluch ❤️
Sabina
Trzymaj się Misiu
Filip
Szybkiego powrotu do zdrowia!
Dominika
Zdrówka maluszku!