UWAGA! UWAGA ! Będzie rozbieranie i działanie na spontanie !
Co jakiś czas pod zdjęciami mojej powykręcanej facjaty, pojawiają się komentarze " KIEDY ZGOLISZ BRODĘ?" Jedyny słuszny komentarz, który przychodzi mi do głowy, to - NIGDY. Ostatnio jednak coś we mnie pękło i pomyślałem - dlaczego nie? Nie ma jednak nic za darmo! Skoro biegając można zebrać fundusze dla potrzebujących, dlaczego by nie wykorzystać do tego manewru zwykłego golenia brody. Cóż więc wymyśliłem.
TAK! Zgolę brodę, jeśli znajdzie się darczyńca z grubym portfelem, który wpłaci na wskazany przeze mnie konto. ( Nie! nie popier...o mnie) kwotę 10 tys. złotych.Mam już cel - Chciałbym pomóc Sylwia Okoniewska. Sylwia mieszka w Malborku.
Mama trojga dzieci. Ma raka piersi z przerzutami.Skromna i cicha w swej chorobie. Jej cytat:"Po chemii mam neutropenie czyli szpik mi leci i zero odporności i to wszystko wymaga kosztów leczenia ale mi wstyd prosić ludzi o pomoc dla siebie" - Twierdzi, że inni potrzebują więcej. Jeden z ostatnich wpisów na portalu społecznościowym, poskładał mnie. Treść tylko potwierdza jak fantastyczną osobą jest Sylwia.
"Ostatnio dużo myślałam o tym co później. Podjęłam decyzję, że po tym co przechodzę i jak już wszystko będzie dobrze chcę dać ileś godzin ze swojego życia na wolontariat w hospicjum.
Przeryczalam niejeden wieczór chcąc by to wszystko się skończyło. Na zawsze. Bo nie jest tylko cudownie kiedy śmieję się rakowi w twarz.
Bywam nerwowa, zmęczona, zniechęcona, obolała i przypominam wtedy coś co było człowiekiem. Zwłaszcza bezpośrednio po chemii.
Moje ciało żyje własnym rytmem niezależnym od mojej woli.
Ale ogarniam to.
Bo po deszczu zawsze słońce.
Udaję mi się przechodzić tę niełatwą drogę bez dramatów długotrwałych. Nie mam depresji . Uśmiecham się bo czuję radość z każdego dnia .
Także taka decyzja zapadła wewnątrz mnie któregoś dnia pod prysznicem. Bo tam jest najjaśniej gdy spłkujesz z siebie wszystko.
I zrobię to bo będę potrafiła zrozumieć. Może ta mała cegiełka odda też choć część tego co ja dostaję dziś od Was. Bo dobro krąży. Lubi ruch..."
Fakt, niemała kwota. Cel jednak jest szczytny, a i moje przywiązanie do futra dolnej części facjaty jest niemałe. Jeśli to będzie firma...ze swojej strony gwarantuję, wspominać przy każdej okazji kto dokonał tak pięknego gestu i na okres 6 miesięcy umieszczę na swojej stronie reklamę z wiązanką chwalebnych słów. Z procederu golenia brody, zamierzam zrobić transmisję na żywo z salonu fryzjerskiego. Zaznaczam, że nie musi to być jedna osoba/firma...równie dobrze, może się zrzucić 10 tysięcy osób po jednym złociszu😉 Działamy? Siejemy dobro? Pomagamy? Czy na zgoleniu brody uda się zgarnąć 10 tysięcy uśmiechniętych złociszy?😉
Termin golenia brody wyznaczam osobiście, bo czeka mnie sesja okładkowa do nowej książki (bez brody się nie obejdzie). Wierzę, że znajdzie się jakaś obrzydliwie bogata osoba i zapewni Sylwii środki na leczenie, a wszystkim oglądającym moje golenie - dobrą zabawę.
Proszę udostepniać, żeby dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców.
EDIT po pierwszym dniu zbiorki...
Zdaję sobie sprawę, że pierwszy BOOM zbiórki mamy za sobą i pewnie ostro trzeba będzie zakręcić się w mediach, by doprowadzić do podobnej sytuacji. Choć historia nieraz już pokazała, że można zebrać nawet większe kwoty w krótszym czasie, to w mojej ocenie jesteśmy rekordzistami. Kilka dni temu, było tylko słychać szmer, który próbował się przebić przez tłum, a dziś za sprawą Waszych udostępnień możemy mówić o donośnym okrzyku. Rozkręcając tę karuzelę niesienia pomocy, luźno rzuciłem kwotę 10 tys. Osiągnęliśmy ten pułap w ekspresowym tempie, uwijając się w 14 godzin. WIELKI UKŁON DLA WAS! Dziś po 36 godzinach mamy ponad 12 tysięcy. Czy to jest jednak wystarczająca kwota? Nie wiem, nie są mi znane koszty leczenia ! Moja wiedza w tym zakresie jest na poziomie prawie zerowym. W trosce o to, by Sylwia nie musiała się martwić o finansowanie leczenia, postanowiłem nieco podbić stawkę, odwracając kolejność cyfr i zamiast dotychczas zebranych 12 000, ustawić cel na 21 tysięcy! Tak samo jak nie wiedziałem, czy uda się zebrać okrągłą dychę, tak teraz nie wiem czy uda się zebrać "oczko";) Może czas zmienić nazwę akcji z #golebrodenapomoc na #puscoczkosylwii;)
Wiem, że większość z Was już wpłaciła, ale po za wpłatami, możemy zrobić dużo więcej udostępniając. Tematem zainteresowała się już TV Malbork, tak więc będziemy dalej nagłaśniać.
EDIT po tygodniu zbiórki...
Po raz kolejny mamy 100% !!!!
W pierwszej fazie wystarczyło 14 godzin na zebranie 10 tysięcy. Siedem dni zbiórki dało nam kolejne 11 tysięcy. Nie trzeba być profesorem matematyki, by wyliczyć, że udało nam się uzbierać 21 tysięcy!!! DZIĘKUJĘ !!!
Chciałbym zapytać, co robimy dalej...ale odpowiedź mam wyrysowaną przed oczami i brzmi ona LECIMY DALEJ !!!
Brody na pewno się pozbędę, ale zanim ją zgolę, zamierzam rzeźbić temat jak Wit Stwosz ołtarz w Kościele Mariackim😉
Tym razem zsumuje dwie pierwsze cyfry, dodam jedno zero i ustawię cel na 30 tysięcy! Czy w obliczu raka jest jakaś wystarczająca suma? NIE MA!!!
#golebrodenapomoc
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Przekaż 1,5% Fundacji Pomagam.pl i pomóż nam pomagać!
Wystarczy, że przy wypełnianiu rocznego zeznania podatkowego PIT podasz w odpowiednim polu nasz numer KRS: 0000353888
Chcemy dalej zmieniać świat na lepsze i przywracać wiarę w ludzi. Angażujemy się w pomoc potrzebującym i pomagamy organizacjom działać skuteczniej. Organizujemy i wspieramy zbiórki charytatywne na ważne cele.
Pomożesz nam? To nic nie kosztuje!
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Zapraszamy również na stronę Fundacji Pomagam.pl
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz pieniądze na dowolny cel, np. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w ciężkich chwilach, realizację projektów społecznych, kulturalnych i biznesowych albo spełnianie marzeń.
Krok 1:Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz (zobacz krótki film poniżej).
Krok 3:Dla swojej zbiórki wybierasz adres internetowy, pod którym będzie ona dostępna dla każdego, np. pomagam.pl/nazwazbiorki. Zbieranie pieniędzy polega na zapraszaniu jak największej liczby osób do odwiedzenia tej strony. Pomagam.pl pozwala automatycznie rozesłać zaproszenia e-mailowe, udostępnić zbiórkę na Facebooku, Twitterze itd. Od razu możesz przyjmować wpłaty. Konto do wypłat wskażesz później.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać, i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby. Dzięki Pomagam.pl udostępnianie zbiórki na Facebooku, Twitterze lub e-mailowo jest niezwykle proste. Zbiórkę odwiedzają i udostępniają kolejne osoby i tak tworzy się efekt kuli śnieżnej.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Marta
💗
Anonimowy Darczyńca
Łeb do słońca i wszystko będzie pięknie! :)
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki ! Też walczę i też zbieram, więc pomoglam tyle, ile mogłam ! Pokonamy dziada !!
Anonimowy Darczyńca
Załatw skurwiela :)
Karo
Dawaj Sylwia!!!