Zbiórka Reaktywacja Golferrini - zdjęcie główne

Reaktywacja Golferrini

1 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Paweł Dudek - awatar

Paweł Dudek

Organizator zbiórki

Jestem Paweł, mam 22 lata i pochodzę z Krakowa. Miesiąc temu miałem pewien incydent związany z wypadkiem samochodowym. Zaraz wszystkiego się dowiecie ale zacznę od początku. Po zdaniu prawa jazdy dostałem od rodziców swój pierwszy samochód mianowicie Volkswagen Golf 4, którym jeździł mój tato zanim kupił inny samochód. Jeździłem nim ponad rok aż pewnego razu siadły w nim hamulce. Nie chciałem tego naprawiać ponieważ golf nie jest dużo wart i stwierdziłem że wolę kupić nowy samochód niż dokładać kolejne pieniądze do golfa. Tak też się stało. Za wszystkie swoje oszczędności i nie tylko (musiałem wziąć pare groszy pożyczki z banku) kupiłem "czerwoną strzałę" Opla Astre 3 GTC, która teraz wygląda tak i stoi sobie u blacharza:

Pewnego wieczoru wracająć do domu napotkałem stado dzików, niestety dla mnie i dla "czerwonej strzały" nie skończyło się to najlepiej. Chciałem uniknąć zderzenia ze zwierzęciem aby nie uszkodzić samochodu, stało się zupełnie inaczej. Było ślisko i wylądowałem w rowie na dachu samochodu. Nacieszyłem się tym samochodzikiem niecałe 2 miesiące. Auto nie posiada ubezpieczenia A/C więc naprawa odpada, ponieważ jest to nie opłacalne. Starałem się też o odszkodowanie od nadleśnictwa lecz też nic z tego. Auto chcę sprzedać jak najszybciej by spłacić pożyczkę z banku aby mieć jeden problem z głowy. Po wypadku musiałem się zwolnić z pracy (uraz kręgosłupa po wypadku) i znaleźć inną trochę mniej męczącą. Ale wracając do tematu Golfa. Znajomi namawiali mnie aby założyć zbiórkę na reaktywację Golfa, stwierdziłem że to trochę głupie prosić obce mi osoby o wsparcie finansowe skoro mógłbym pożyczyć pieniądze od kogoś znajomego, ale nie chce zadłużać się jeszcze bardziej. Po pewnym czasie stwierdziłem "Kurcze czemu tego nie zrobić to wcale nie jest taki głupi pomysł, człowiek uczy się na błędach. Albo się uda albo nie". Wtedy przypomniały mi się wszystkie miłe chwile spędzone w Golfie, wszystkie przejechane kilometry razem ze znajomymi, tripy w odkryte przez nas miejsca w Polsce, aż łezka mi się w oku kręci. Chciałbym go wyremontować aby te wspomnienia nie poszły w zapomnienie i zwiedzić miejsca których jeszcze nie odkryliśmy. Dlatego zdecydowałem się na tą zbiórkę. Co prawda nie mam jeszcze głównego projektu jak go zrobić ale priorytetem jak narazie jest zrobienie układu hamulcowego oraz blacharki w miejscach gdzie jest rdza. 

Podsyłam parę zdjęć Golfa aby każdy mógł zobaczyć jak teraz wygląda. 

 Dlatego to wam zostawiam wolną  rękę. Nie proszę o wpłacanie pieniędzy sami o tym zdecydujecie. Ale będzie mi bardzo miło jeżeli to dzięki wam będę mógł znowu "jarać" się tym samochodem jak dziecko. Nie mam jeszcze pomysłu jak podziękuje darczyńcom, którzy wpłacą pieniążki aby mnie wspomóc ale razem ze znajomymi wymyślimy coś naprawdę KONKRETNEGO i NIEZAPOMNIANEGO. 

Pamiętajcie że to WY tworzycie historie ;)

Dzięki że mogłem opisać moją sytuację.  

1 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Paweł Dudek - awatar

Paweł Dudek

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij