Zdążyć nim przyjdzie śmierć

Sylwia urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową i wodogłowiem.Sylwia ma obecnie 15 lat jej drugim domem przeważnie jest szpital.

Zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich ludzi,którzy mogliby wesprzeć moją córkę Sylwię w walce postępującym zwyrodnieniem kręgosłupa.Walczymy z czasem , a kwota do zebrania jest gigantyczna.Organizm Sylwii wyniszczają również nawracające się bakterie w układzie moczowym,które już się uodporniły na antybiotyki.Na domiar tego złego moja z powodu niedrożności zastawki-straciła wzrok!! Wzmaga się ucisk na narządy wewnętrzne,  m.in na żebra,które mogą w każdej chwili przebić płuca i Sylwia umrze.Ile cierpienia i bólu jest jeszcze w stanie znieść?Dlaczego to życie tak ciężko ją doświadcza?Najgorsza jest świadomość,że ratunek istnieje Skąd jednak wziąć taką gigantyczna kwotę 900,000 tys zł .Lekarze mówią,że musimy się pośpieszyć im będzie za późno Sylwia przeszłaby operacje w stanach w klinice doktora Paleya .Wtedy najgorsze zagrożenie dla Sylwii by przeszło! Dzięki tej operacji Sylwia  mogłaby lepiej funkcjonować i w przyszłości przejść badania kliniczne.

Proszę z całego serca ,pomóżcie mi zawalczyć o  życie Sylwii.Pomóżcie mi zatrzymać ją tu na ziemi!Ona nie chce umierać. A ja jako Mama  Muszę ratować moją córkę, muszę zapewnić jej jak najlepszą opiekę i jak największą szansę na zdrowie i życie.Sama nie dam rady ,nigdy nie zgromadzę takiej sumy ,Dlatego błagam o pomoc.

Agnieszka , mama Sylwii