Leczenie chorej nogi Tiny

Hej jestem Tina mam 14 lat na zdjęciu wyglądam na postrach wsi😅, ale jestem bardzo miłym i przyjemnym pieskiem nie zrobię tobie krzywdy. Jeszcze niedawno byłam bardzo energicznym pieskiem uwielbiałam biegać po łąkach ale moje życie zmieniło się o 360° nagle moja prawa nogą zaczęła puchnąć a ja mimo jedzenia zaczęłam chudnąć teraz tylko śnie o bieganiu po łąkach, nie mogę chodzić na tą nogę ciągnę ją za sobą i cały czas się przewracam moja Pani czyli organizator tej zbiórki nie ma na tyle pieniędzy by mnie leczyć a nie chce żebym się męczyła, nie raz usłyszała żeby mnie uśpić ale ja i ona chcemy walczyć o mnie, mogłam się już poddać a mimo wszystko walczę dla niej a ona chce walczyć o mnie dlatego razem prosimy o waszą pomoc nie chce jej zostawiać jest to moja najlepsza przyjaciółka, praktycznie wychowałam się z nią (dzieli nas tylko 4 lata różnicy), wiem że moje odejście mogło by sprawić że moja pani była by smutna a ja jako piesek nie mogę do tego dopuścić, po sytuacji która wydarzyła się miesiąc temu czyli odejście mojej 9 letniej psiej przyjaciółki maji widziałam jak moja pani bardzo płaczę za nią nie chce aby znowu musiała płakać. Jeszcze dodam kilka słów o mojej pani czyli oliwii, Oliwia to cudowny człowiek o wielkim sercu do zwierząt chciałaby uratować oraz przygarnąć każdego zwierzaka, gdy ja zachorowałam nosiła mnie z domu na podwórko i spowrotem do domu tylko żebym nie musiała się męczyć wchodzeniem po schodach jestem dosyć ciężka więc podziwiam ją za to bardzo, Oliwia nigdy nie chciała prosić o pomoc bo radziła sobie sama ale ta sytuacja spowodowała że musi was poprosić o pomoc, każdy grosz jest dla mnie ważny więc bardzo proszę pomóż nam walczyć o moją nogę żebym dalej mogła robić to co uwielbiam, wszystkie rachunki po leczeniu moim moja pani wam wyślę, jeżeli moje leczenie się nie uda moja pani przeznaczy resztę pieniędzy na schronisko w Koninie w woj. Wielkopolskim. Z góry dziękujemy za każdy grosz. Tina