Życie albo Eutanazja

Kochani ta zbiórka to akt rozpaczy. 

Hektor to pies zabrany z patologii. Niestety nie odnajduje się w schroniskowym boksie. Przy każdym powrocie ze spaceru Hektor rozpaczliwie broni się przed zamknięciem za kratami. Tym samym staje się powoli psem problematycznym który w akcie desperacji, skacze, kłapie zębami, łapie za wszystko co staje na drodze do bycia u boku człowieka, całym sobą prosi żeby go nie opuszczać. Za chwilę nie będzie obsługiwalny, ponieważ z dnia na dzień gaśnie w nim radość życia i nie pozwala wielu osobom do siebie się zbliżyć. 

Niestety realia schroniskowe nie pozostawiają złudzeń, tam nikt nie ma czasu ani funduszy na pracę z nim. Z dnia na dzień coraz trudniej go odprowadzić po spacerze. 

Pojawiło się światełko w tunelu, ale jak zawsze fundusze stoją na przeszkodzie. Możemy umieścić Hektora w hotelu z behawiorystą, specjalizującym się w ttb, ale musimy pokryć koszty utrzymania go. Działamy wolontariacko i nie dysponujemy żadnymi oszczędnościami które moglibyśmy przeznaczyć na opłacenie hotelu. 

Dlatego błagamy Was o pomoc, każda wpłata ma znaczenie, może wspólnymi siłami uda nam się zebrać pieniążki na Życie dla Hektora, bo to że jeden człowiek zawiódł nie może być wyznacznikiem życia lub śmierci psa. Jeśli dłużej pozostanie w schronisku to będzie jego koniec, nikt nie będzie w stanie z nim pracować. 

Kochani pomóżcie nam obalić mit na temat psów ttb, każdy zasługuje na drugą szansę