Pomóż nam uratować życie Kidy – skatowanej po ucieczce z domu
Kochani,
Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc dla naszego kotka, który przeszedł przez prawdziwe piekło.
Dzień temu nasz kotek zaginął. Szukaliśmy go wszędzie — dopiero po 28 godzinach udało nam się go odnaleźć trzy ulice od domu... w stanie, który złamał nam serca. Był ledwo żywy, wystraszony i potwornie poraniony.
W lecznicy usłyszeliśmy coś, czego nikt nie chciałby usłyszeć — weterynarze podejrzewają, że kotek został skatowany przez człowieka. Ma połamaną szczękę, uszkodzoną jamę nosową oraz oczodół.
Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby go ratować. Do tej pory zapłaciliśmy 2700 zł za leczenie, diagnostykę i opiekę całodobową. Przed nami jednak najważniejszy i najdroższy etap: operacja rekonstrukcji pyszczka, której koszt to około 5000 zł.
Jesteśmy studentami. Mimo prac dorywczych ciężko nam zebrać jednorazowo taką kwotę. Kida z braciszkiem trafiły do nas jako tymczasowi podopieczni... ale pokochaliśmy je tak bardzo, że stały się częścią naszej rodziny. Dziś walczymy o życie i zdrowie jednego z nich.
Dlatego prosimy — jeśli możesz, wesprzyj naszą zbiórkę. Każda złotówka to krok bliżej do tego, by nasz kotek mógł znów jeść, oddychać i cieszyć się życiem bez bólu.
Będziemy wdzięczni za każdą pomoc — również za udostępnienie tej zbiórki dalej.
Dziękujemy z całego serca.
Koszty leczenia
To są ceny które jesteśmy w stanie na ten moment państwu przedstawić. W miarę rozwijania się sytuacji będziemy mogli wysyłać wam na bieżąco koszty wizyt, leczenia domowego, leków, specjalistycznej karmy którą Kidzia będzie musiała przyjmować po operacji.
Przed nami długa droga ale mamy nadzieję, że z waszą pomocą jesteśmy w stanie zapewnić jej jak najlepszą przyszłość.
Edit: Dziękuję z całego serca wszystkim osobom które udostępniają i wpłacają swoje środki na leczenie Kidy. Link do dokumentacji medycznej i paragonów będzie na bieżąco aktualizowany
Mamy już termin operacji: 7 czerwca, udało się ją ustabilizować na tyle, że wytrzyma całą podróż bez komory tlenowej. Niestety nie jest ona dostępna stacjonarnie do kupienia ani wypożyczenia, więc mamy nadzieję, ze puszki z tlenem wystarczą.
Edit 2: Kida już po operacji, jest na obserwacji. Czekają nas jeszcze 2 wizyty we Wrocławiu w sprawie pyszczka oraz konsultacja z okulistą, bo jest zagrożenie utraty oczka. Ciężko powiedzieć, jak kotka się czuje, po operacji dostała silne leki opioidowe i niezbyt kontaktowala. Już nie ma bezpośredniego zagrożenia jej życia. Przed nami jeszcze długa droga.
Z całego serca dziękujemy wszystkim za wpłaty. Ratujecie życie nam oraz Kidzie.
Za operacje zapłaciliśmy ostatecznie 3400 zł, ale czekają nas jeszcze dwie wspomniane wcześniej wizyty, zdejmowanie sondy przełykowo-żołądkowej oraz okulista. Za chwilę zaaktualizujemy link z paragonami oraz dokumentacją.
Bardzo dziękujemy!
PS: Kidzia pozdrawia Szymonka i Dudusia! Dziękujemy za każdą wpłatę udostępnienie i słowa wsparcia. Jesteśmy wam bardzo wdzięczni ❤️
Poniżej link do dotychczasowej dokumentacji medycznej i paragonów.
https://docs.google.com/document/d/1Y-8HfEBLonzf4zUqK7bEA2MJP2uXoYN-ueMBrX1O6fw/mobilebasic
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Sandra
Trzymajcie się, dużo zdrówka. Kotek ma wspaniałych, kochających właścicieli 🩷
Anna
Wracaj do zdrowia biedactwo 🥹 ucałujcie go ode mnie 🩷
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki 🫶🏻
Dawid
Powodzenia!
Szymonek i Duduś trzymają paputy za zdrowie Kidy
Będzie dobrze. Dużo zdrówka dla malucha