Pomóżmy uratować życie kotka!
Agnieszka z dnia na dzień stanęła przed trudną decyzją– uśpić ukochanego kota czy spróbować go ratować. Wybrała walkę. I dziś już wie, że było warto – stan kotka zaczął się poprawiać po podaniu pierwszych dawek leku.
Kotek, jeszcze niedawno pełen energii, z dnia na dzień zaczął gasnąć. Choroba jest poważna, ale na szczęście – uleczalna. Problemem są jednak koszty: lek jest trudno dostępny i bardzo drogi, a leczenie musi trwać 60 dni – codziennie jedna dawka.
Do pełnego wyzdrowienia potrzeba jeszcze wielu dni terapii, a cena za leczenie to aż 5000 zł. To ogromna kwota dla jednej osoby, ale jeśli złożymy się razem – możemy dać temu kociakowi szansę na życie.
Prosimy, pomóżcie. Każda złotówka ma znaczenie.
Dziękujemy!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!