Cześć, zbieram pieniądze na ratowanie mojego kota, któremu wykryto czerniaka w uchu.
Kot mimo że ma tylko 4 lata, cały czas ma problemy ze zdrowiem, wydaliśmy już mnóstwo pieniędzy na leki i weterynarzy.
Między innymi nie ma już zębów, które również musieliśmy usunąć.
Niestety jestem w trudnej sytuacji ponieważ straciłam niedawno pracę, wypłata męża wystarcza na rachunki i codzienne zakupy, a ucho trzeba amputować szybko póki nie ma jeszcze przerzutów, gdyby nie to, to nie prosiła bym o pomoc tylko czekała aż znajdę nową pracę.
Weterynarz wycenił operację na około 350-400 zł + leki, antybiotyki, badania przed operacją. Już za samą wizytę kontrolną + cytologię z znamienia zapłaciliśmy 250 zł.
Bardzo dziękuję za każda złotówkę wpłacona na ratowanie mojego kotka.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!