Hej, jestem Szymon i życie niestety dało mi popalić. Mieszkałem przez pewien czas w Holandii, ale po miesiącu pracy w fabryce ze słoikami straciłem słuch na jedno ucho. Wyrzucili mnie z pracy jak i z miejsca gdzie mieszkałem na pastwę losu... Za ostatnie pieniądze kupiłem zapas jedzenia, a teraz mieszkam w schronisku dla bezdomnych i szukam pracy, jednak w obecnych czasach ciężko znaleźć pracę zwłaszcza z moją wadą ucha... Dlatego zbieram pieniądze na powrót do Polski i pójście do lekarza. Za każdą złotówke serdecznie dziękuję. Pozdrawiam
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!