Zbiórka 7 lat w gnojówce. Uratujmy go. - miniaturka zdjęcia

7 lat w gnojówce. Uratujmy go. Jak założyć taką zbiórkę?

Pies stojący na dachu budy w zniszczonym schronisku.

7 lat w gnojówce. Uratujmy go.

1 370 zł  z 4 500 zł (Cel)
Wpłaciło 36 osób w ciągu 8 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 

7 lat w gnojówce. 7 lat bez budy. 

Ratujemy psa, który nigdy nie zaznał normalnego życia. Ten pies spędził całe swoje życie w kojcu, który bardziej przypominał więzienie niż miejsce do życia.

Przez siedem długich lat nie miał budy. Jedyną „przystanią”, jaką mu zostawiono, był stary, zardzewiały dach z blachy położony na ziemi. To była jego jedyna sucha powierzchnia - Jego łóżko, podłoga, schronienie - cokolwiek, co mógł nazwać swoim.

Ale najgorsza była gnojówka, która spływała do środka prosto od bydła. Wlewała się do kojca, mieszała się z Jego odchodami i moczem, zalewała każdy centymetr podłoża. Pies całe życie stał i leżał w tej brudnej, cuchnącej cieczy, z której unosiły się chmary meszek i komarów. Owady kąsały Go bez końca.

Świeżej wody do picia nie miał nigdy. To, co stało w garnku, nie da się nazwać wodą - było błotem, brudną breją wymieszaną z gnojówką. A on musiał to pić, bo nic innego nie miał. Przez siedem lat nie widział świata poza kratami.

Nie wychodził. Nie biegał. Nie czuł trawy pod łapami. Nie miał kontaktu z człowiekiem. Latami żył w samotności, brudzie i cierpieniu.

Znęcano się nad nim w sposób ciągły - przez zaniedbanie, obojętność i skrajne okrucieństwo. Kiedy Go wyciągnęliśmy, był w złym stanie psychicznym. Bał się, ale jednocześnie… jakby błagał, by w końcu ktoś Mu pomógł. Widzieliśmy w Jego oczach, że już nie miał nadziei. A mimo to dał nam szansę.

Dlaczego prosimy o pomoc?

Bo ten pies nie ma nikogo. Ma tylko nas i Was. Potrzebujemy środków na:

- leczenie, karmę, suplementy i opiekę behawioralną,

- bezpieczne miejsce do życia - hotel 

- koszty transportu i pielęgnacji,

- a także koszty sprawy karnej, którą MUSIMY doprowadzić do końca, aby właściciel odpowiedział przed sądem za 7 lat okrutnego znęcania się.

To są realne koszty, które musimy ponieść, aby uratować tego psa i przywrócić mu godność oraz sprawiedliwość.

Czy jest szansa, że razem uda nam się odmienić Jego los?

Wierzymy, że tak. Wierzymy, że ten pies zasługuje na nowe życie - takie, jakiego nigdy nie znał. Potrzebujemy Waszej pomocy, aby mu je dać.

Pomóżcie nam kolejny raz uratować zwierzę, które bez nas nie ma żadnych szans. To dzięki Wam odzyska przyszłość.

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Ana - awatar

    Ana

    15.11.2025
    15.11.2025

    Oby każdy pies zaznał szczęścia 🩷

1 370 zł  z 4 500 zł (Cel)
Wpłaciło 36 osób w ciągu 8 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 36

Maria - awatar
Maria
100
Martyna - awatar
Martyna
10
Add alt here
Dołącz do listy
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
anna Niezgoda - awatar
anna Niezgoda
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
G... - awatar
G...
25
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Add alt here
Dołącz do listy
Małgorzata - awatar
Małgorzata
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail