Jestem młodą osobą która 2 lata temu chciała pomóc osobie którą kocha a przez to teraz sama tonie w długach i nie potrafię sobie z tym poradzić.
2 lata temu wzięłam pożyczkę gdy partner stracił prace a sama zarabiałam 2 tys. miała zostać uregulowana po miesiącu a gdy miesiąc minął z pracy dalej nie było i pieniążków przez to na spłatę też… wzięłam kolejną by spłacić poprzednią i koło się zapętliło znowu. Niestety 19 lat nic nie wiedziałam o życiu, mieszkałam już rok sama. Na początku starałam się poradzić sobie z tym sama ale było ciężko szukałam pomocy otrzymałam ją od kancelarii a przynajmniej tak myślałam. Zostałam oszukana i pieniążki które mogłam wpłacić chociaż na jakiś mały procent spłaty przepadły. Teraz pożyczkodawcy oczekują spłaty w całości na już. Nie jestem w stanie tego zrobić przy obecnych zarobkach a sytuacja w której się znajduje powoli wykańcza mnie psychicznie świadomość że komornik może zająć mi konto w każdej chwili sprawia że psychicznie się wykańczam. Chciała bym mieć to już za sobą i wstać rano bez strachu bez wstydu bez długu.
Pieniądze które uzbieram w całości przekaże na spłatę pożyczek. Nie ważne czy będzie to cała suma czy jakieś grosze każda złotówka jest teraz dla mnie na wagę złota. A gdy uda mi się uwolnić od długu zacznę życie na nowo.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!