Co dzieje się w głowie Ajaxa

Coś się dzieje w głowie Ajaxa, 13-letniego mieszańca beagle z… czymś. Coś bardzo niepokojącego.

18-ego marca około godziny 12 miał atak padaczkowy, pierwszy w życiu, trwający ponad 10 minut. Przed atakiem cieszył się raczej dobrym zdrowiem, poza incydentami oddawania moczu w mieszkaniu (przeszedł wówczas szereg badań, które nie wykazały nic niepokojącego).

Pojechałyśmy z nim niezwłocznie do przychodni iVet w Katowicach.

Ajax spędził tam kilka godzin pod obserwacją na szpitaliku. Odebrałyśmy go ok. 17, został zapisany do neurolożki na kolejny dzień na godzinę 14, do domu przypisano nam wlewkę donosową (Dermazolam) na wypadek kolejnego ataku i Gabapentynę do podawania co 8h.

W dniu wizyty u neurolożki, o 6 rano, miał miejsce kolejny atak, tym razem 2-minutowy. Drugi w ciągu 24 godzin, co jest poważną sytuacją. Ustabilizowałyśmy go wlewką i Gabapentyną.

Wspaniała neurolożka (polecamy bardzo) Małgorzata Słomczykowska wykonała badanie biochemiczne krwi oraz badania neurologiczne, które nie wykazały nic niepokojącego. Dokumentacja: 

Zaleciła więc wykonanie rezonansu głowy Ajaxa w trybie PILNYM, z uwagi na jego poważne ataki. W klinice w Gliwicach.

MRI jest konieczne – Ajax może mieć nowotwór mózgu. Ciężko mi to w ogóle pisać. Od wyniku badania zależy dalsze leczenie, chemioterapia, radioterapia, leki – bez MRI nie wiadomo, co robić.

Przed MRI Ajax musi przejść badanie USG jamy brzusznej i badanie moczu na poziom kortyzolu i kreatyniny, żeby ustalić, czy może być poddany narkozie (do MRI).

Póki co Ajax dostaje lek przeciwpadaczkowy (Cezarius) i wyciszający (Gabapentin), w razie ataku – Dermazolam.

Dotychczasowe wizyty Ajaxa, w tym bardzo kosztowny pobyt w szpitaliku, wykończyły nasze oszczędności. Dlatego musimy prosić o pomoc. Tym razem nie dla innych zwierząt, ale dla naszego.

Badanie MRI to koszt 1980 zł.

USG jamy brzusznej – 170 zł.

Badanie moczu – 65 zł.

Będziemy tak wdzięczne za każde wsparcie, że nie da się tego wyrazić słowami.

Od tego zależy życie Ajaxa.