Spełnienie marzeń tych realnych

Cześć z tej strony Ewelina. 

Mam zaproszenie od przyjaciółki do Los Angeles. Jak byłam dzieckiem czyli koniec lat 80' początek lat 90' ubiegłego wieku byłam zafascynowana USA -piękne stroje,zwykłe rzeczy typu np. COCA-COLA,super auta ,piękna muzka,gwiazdy ROCKA ,pralka typu automat itp.Teraz mamy rok 2024.Mamy wszystko,a jednak wciąż nam rak daleko do tego....

Coś o sobie:

Mam 41,5 lat -do 42 jeszcze daleko .

Mam męża (różnie to bywa a raczej jest jak jest),syn który żyje swoim życiem (studia),przyjaciele to ciężki temat,bo przyjaciele są na dobre i na złe- mając te szczęście w nieszczeciu mogę powiedzieć, iż przyjaciele są na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie.

Przyjaciele są i kocham ich - Natasha,Monika,Monika,Przemek.

Kiedyś budziłam się z pomysłem na każdy dzien,na każdą godzinę. Lecz przyszła choroba,potem Covid

Zniszczyło mnie.

Ej,jestem i chcę żyć, chcę czuć, zobaczyć. 

Mam szczęście, tak przyznam się-Mam rodzinę, przyjaciół i dwa cudowne psy .

Kocham życie i to co mam mimo leków, że jutro może być końcem. 

Dzisiaj 3 lipca 2024 roku jest super!!!Wiesz,co to znaczy cieszyć się każdego dnia?Nie?Jak wstaniesz jutro powiedz- jaki jest piękny świat, super, że mogę go podziwiać. 

Ewelina,gadasz jak psychopatka. 

Nie.

Ja jestem, ja żyję, ja czuję i ja marzę. 

Tak,pragnę zobaczyć świat o którym marzył mój św. Pamięci tarta i nie powiem - i ja.

Chcę począć przestrzeń, wolność, piękno natury. Chcę dotknąć tego o czym marzyłam nie tylko ja.

Nie jestem bogata,nie jestem biedna.Gdzie mogę pomagam-ostatnie kilka lat tylko dla dzieci.

Mam pieniądze na bilet i na kilka drobnostek w USA. Potrzebuję na kilka noclegów, transport i inne wydatki.

Tak,wiem są dzieci chore-też  pomagam jak mogę ale raz chcę też o sobie pomyśleć. 

O jednym z realnych marzeń-realnych  drogich.

Chyba ,że pomożesz w innych marzeń-

 ..Spotkanie z tatusiem aby mnie przytulił?Zero wojen?Spotkanie z Panem aby pozbawił mnie lęku?

Ostatnie słowa brzmią jak wariatka

Nie,ja mam marzenia realne i nierealne. 

Pomożesz?