Pomóżmy Rafałowi i jego rodzinie

Pomóżmy Rafałowi i jego rodzinie po pożarze!

Spłonęło ich mieszkanie. Stracili wszystko. Teraz my możemy im pomóc.

W czwartek, 6 lutego, w godzinach porannych doszło do tragedii – pożar pochłonął mieszkanie naszego przyjaciela Rafała oraz jego rodziny. W jednej chwili stracili cały dorobek życia. Nie udało się uratować niczego. Zostali z niczym.

Rafał to człowiek, który całe życie poświęcił pomaganiu innym. Jako właściciel siłowni Akton był mentorem i przyjacielem dla setek sportowców i pasjonatów zdrowego stylu życia. Dzięki niemu mieszkańcy Zielonej Góry mogli rozwijać swoje pasje, zdobywać nagrody i pewność siebie. Zawsze wspierał innych – organizował akcje charytatywne, pomagał dzieciom, angażował się w lokalne inicjatywy. Teraz to on potrzebuje naszej pomocy.

Rafał i jego rodzina muszą odbudować swoje życie od zera. Stracili nie tylko dach nad głową, ale także rzeczy osobiste, ubrania, sprzęty – wszystko. Dlatego zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie. Każda, nawet najmniejsza wpłata, pomoże im stanąć na nogi i odbudować dom.

Rafał zawsze był dla nas. Pokażmy, że teraz my jesteśmy dla niego.

Wspólnie możemy dać tej wspaniałej rodzinie nadzieję na nowy start. Liczy się każda złotówka, każde udostępnienie, każda forma wsparcia.

Dziękujemy za każdą pomoc!