Pomóż mi spłacić dług, który powstał przez mój błąd zaufania…
W życiu popełniłam jeden bardzo bolesny błąd – zaufałam niewłaściwej osobie. Chciałam pomóc mojemu ówczesnemu narzeczonemu w realizacji jego marzenia o własnym biznesie. Ponieważ nie mógł założyć firmy na siebie, zgodziłam się otworzyć działalność gospodarczą na swoje nazwisko. Dodatkowo wzięłam dotację z Urzędu Pracy na stworzenie stanowiska – dla niego.
Wierzyłam, że robimy coś wspólnego. Że budujemy przyszłość. A zostałam… z długiem i złamanym sercem.
Krótko po otwarciu działalności dowiedziałam się, że mnie zdradzał. Odszedł, zostawił mnie z firmą, z dotacją do rozliczenia i zobowiązaniami finansowymi, których się nie poczuwa do spłaty. Nie interesuje go to, co zostawił za sobą. Wszystko zostało na mnie.
Dziś komornik zajął moją wierzytelność i domaga się ode mnie łącznej kwoty:
💸 36 624,30 zł.
W tym:
Nie uciekam od odpowiedzialności – wiem, że podpisałam dokumenty. Ale miałam dobre intencje. Chciałam pomóc. Zostałam z długiem, którego nie jestem w stanie sama udźwignąć.
Nie proszę o litość. Proszę o szansę – na nowy początek, na życie bez tego ciężaru.
Każda złotówka przybliża mnie do spłacenia tego zobowiązania.
Każde udostępnienie może sprawić, że ktoś zdecyduje się pomóc.
Z góry dziękuję każdej osobie, która choć przez chwilę pochyli się nad moją historią.
Iza
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!