Zbiórka Pomoc dla Mateusza po wypadku - miniaturka zdjęcia

Pomoc dla Mateusza po wypadku Jak założyć taką zbiórkę?

Mężczyzna w okularach, obok zdjęcie z hospitalizacji.

Pomoc dla Mateusza po wypadku

50 261 zł  z 80 000 zł (Cel)
Wpłaciło 681 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Loś - awatar

Aleksandra Loś

Organizator zbiórki

" Nie ma większej siły niż nadzieja i wiara w lepsze jutro, nawet gdy życie rzuca nas na kolana.”

 Mateusz 28-letni młody człowiek, który zawsze witał świat uśmiechem, znalazł się w najtrudniejszej walce swojego życia. Kilka dni temu, w wyniku poważnego wypadku samochodowego, jego świat nagle się zatrzymał. Dziś leży w szpitalu, w śpiączce podczas gdy jego młody i silny organizm walczy o powrót do życia.

 Mateusz - człowiek o dużym sercu Mateusz jest osobą, którą każdy chciał mieć w swoim życiu. Pogodny, rozmowny, pełen dobrego humoru – człowiek, który potrafi rozjaśnić nawet najciemniejszy dzień. Mimo że życie go nie oszczędzało, nigdy nie tracił nadziei.
 W wieku 16 lat przeżył niewyobrażalną stratę – w krótkim czasie zmarli jego rodzice, a opiekę nad nim przejęła babcia, która odeszła dwa lata później. Mateusz mimo trudności zawsze starał się iść do przodu z podniesioną głową. Dziś to my możemy wesprzeć Mateusza, tak jak on zawsze wspierał innych.

Wypadek samochodowy i długa droga do zdrowia

 W wyniku wypadku Mateusz doznał licznych obrażeń, w tym poważnych krwiaków w mózgu, które nie są operacyjne. Mateusz pozostaje w śpiączce w stanie stabilnym, ale ciężkim. Do tej pory nie wiadomo jak poważne będą uszkodzenia mózgu i jak długo pozostanie w śpiączce. Lekarze robią wszystko, co w ich mocy, by uratować jego zdrowie, ale już teraz wiadomo, że czeka go długa i kosztowna rehabilitacja. Mateusz będzie żył – jego młody organizm daje nadzieję – jednak powrót do pełni zdrowia będzie wymagał ogromnych nakładów finansowych.

Dlaczego Twoja pomoc jest tak ważna?

Mateusz nie ma rodziców ani rodzeństwa, którzy mogliby go wspierać. Został sam z Wujkiem, Ciocią, kuzynostwem i garstką przyjaciół. To jednak za mało, by sprostać wszystkim kosztom leczenia i rehabilitacji. W chwili wypadku nie był osobą zatrudnioną na stałe, dlatego nie przysługuje mu świadczenie chorobowe.

Dlatego zwracamy się z prośbą do Was – ludzi o dobrych sercach, którzy mogą pomóc Mateuszowi. Każdy dzień walki daje nam nadzieje i wierzymy, że dzięki Waszemu wsparciu uda się wygrać bitwę o powrót do normalnego życia - które czeka na niego pełne marzeń, nadziei i nowych możliwości. Wpłacając na składkę dla Mateusza możesz zostać częścią cudu. Pamiętajmy, że nieraz najmniejsza pomoc może zaważyć o wygranej walce o życie, dlatego każda złotówka ma znaczenie.

 Dziękujemy w imieniu Mateusza za każde wsparcie i to, że jesteście z nim.
 "Dobro zawsze wraca, czasem w najmniej oczekiwanym momencie."
 kontakt: [email protected]

Aktualizacje


  • Aleksandra Loś - awatar

    Aleksandra Loś

    06.04.2025
    06.04.2025

    Kochani,
    Nie wiemy, od czego zacząć. Jak znaleźć słowa, które uniosą tyle emocji, wdzięczności i nadziei, ale też niepewności, z jaką mierzymy się każdego dnia
    Mateusz —po długich tygodniach ciszy i lęku… obudził się. Po wybudzeniu ze śpiączki trafił na oddział neurologiczny w Sanoku. Leżący, wymagający stałej opieki i obecności drugiego człowieka. Patrzyliśmy na niego z rozdartym sercem, ale też z wiarą, że to dopiero początek jego powrotu.
    Planowano, że przejdzie na oddział rehabilitacyjny, ale organizm Mateusza nie był gotowy. Zmiana otoczenia, nowi ludzie, inne dźwięki, zapachy — wszystko to wywołało u niego silny opór. Nie został zakwalifikowany na leczenie z NFZ. Mateusz został pozostawiony w sytuacji bez wyjścia z wizją wypisu do domu. Podjęliśmy trudną, ale jedyną możliwą na tamten czas decyzję — skierowaliśmy Mateusza do prywatnego ośrodka rehabilitacyjnego w Raniżowie. Pierwszy miesiąc rehabilitacji pochłonął 15tys. Złotych. Jest to ogromna suma aczkolwiek Mateusz zaliczył niesamowity progres.
    Z dnia na dzień zaczął się zmieniać.
    • Poprawiła się mowa – mówi coraz wyraźniej, z każdym dniem pewniej.
    • Zaczął samodzielnie jeść.
    • Z pomocą balkonika zrobił pierwsze kroki.
    • Prawa strona ciała, która była niemal zupełnie bezwładna, odzyskuje sprawność.
    To wszystko wydarzyło się w tempie, które zaskoczyło nawet lekarzy. I to wszystko dzięki Wam. Bez Waszej pomocy nie byłoby to możliwe.
    Dziękujemy. Z całego serca.
    Ale nasza walka trwa nadal.
    Wkrótce Mateusz trafi do kolejnego ośrodka, by kontynuować terapię i nie stracić tego, co już osiągnął.
    Niestety, poza ciałem, rany nosi też jego umysł.
    Mateusz zmaga się z poważnymi problemami z pamięcią krótkotrwałą.
    Nie pamięta przynajmniej ostatniego pół roku przed wypadkiem oraz bieżących sytuacji.
    Codziennie, kilkadziesiąt razy zadaje te same pytania: „Co się stało?” „Dlaczego tu jestem?” „Ktoś wie że tu jestem?”.
    Wspomina czasy sprzed lat, śmieje się, żartuje jak dawniej – i właśnie to daje nam nadzieję, że jego prawdziwe “ja” wciąż tam jest. Że ta pamięć wróci. Że znowu będzie w pełni sobą.
    Jeśli ktoś z Was wie, jak pomóc w takich sprawach – prosimy o kontakt: [email protected]
    Wasza wiedza może być dla nas bezcenna.
    Mateusz żyje. Śmieje się. Walczy. I każdego dnia staje się coraz silniejszy.
    To dla nas więcej niż wszystko.
    A my, mimo lęku o to, co będzie dalej, wierzymy, że jego pamięć wróci, a z nią – szansa na samodzielne życie.
    Obecnie ta samodzielność jest niemożliwa, dlatego w dalszym ciągu będziemy potrzebować Waszej pomocy oraz środków aby zapewnić rehabilitację oraz pobyt w prywatnym ośrodku, w którym będzie miał fachową opiekę 24 godziny na dobę. Jednocześnie prosimy o udostępnianie zbiórki aby dotrzeć do jak największej liczby osób.
    Dziękujemy za każdą modlitwę, każdą złotówkę, każde słowo otuchy i każde udostępniam.
    Jesteście częścią tej drogi i tego cudu.

    Zdjęcie aktualizacji 162 872

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Paweł Deputat - awatar

    Paweł Deputat

    19.04.2025
    19.04.2025

    Pozdrawiam i życzę zdrowiaaaaaa

  • Dominika Blaz - awatar

    Dominika Blaz

    07.04.2025
    07.04.2025

    Żółty, jesteś dzielny. Dasz rade 💪 🙂

  • Kuba L - awatar

    Kuba L

    11.02.2025
    11.02.2025

    Mateusz wracaj do zdrowia!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    27.01.2025
    27.01.2025

    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

  • Marcin - awatar

    Marcin

    26.01.2025
    26.01.2025

    Mateusz Pan Bóg jest z Tobą. Walcz,dasz radę….gleboko w to wierzę…. Trzymaj się… Dobro powraca….👍👍👍

50 261 zł  z 80 000 zł (Cel)
Wpłaciło 681 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Loś - awatar

Aleksandra Loś

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 681

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Alicja - awatar
Alicja
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Ziomale - awatar
Ziomale
300
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Agata - awatar
Agata
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij