Zbiórka Pomóż Beniowi normalnie żyć... - miniaturka zdjęcia

Pomóż Beniowi normalnie żyć... Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Pomóż Beniowi normalnie żyć... - zdjęcie główne

Pomóż Beniowi normalnie żyć...

554 zł  z 2 000 zł (Cel)
Wpłaciło 16 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Elwira Kantyka - awatar

Elwira Kantyka

Organizator zbiórki

Cześć! Jestem Benio. Mam 2,5 roku. Od malutkiego koteczka choruję. Jak przyszedłem do moich mamusi to byłem bardzo chory, miałem koci katar, ale mamusie w porę pojechały do weterynarza i udało się mnie uratować. Pan weterynarz powiedział, że nie wiadomo czy będę widział na oczko, bo miałem zaawansowaną bardzo chorobę, ale widzę, została mi tylko plamka na oczku, która mi nie przeszkadza w niczym. Jestem kotkiem nie wychodzącym, mamusie osiatkowały balkon, żebym był bezpieczny. Jestem kotkiem wykastrowanym.

Około 1,5 roku temu miałem problem, żeby się wysiusiać. Okazało się, że cierpię na SUK (Syndrom urologiczny kotów). Mamusie znów stanęły na wysokości zadania i mnie uratowały, a było bardzo źle... Było wszystko w porządku, do końca lutego... Znów się "zablokowałem". Weterynarz, zastrzyki, antybiotyki, cewnikowanie bez uśpienia... Dałem rade! Teraz obie mamusie straciły pracę i niestety nie mają możliwości, aby zakupić specjalną karmę, która mi pomaga... Worek takiej karmy to ok. 300zł miesięcznie+ tabletki i witaminki - wtedy mi się nie zbiera piasek i mogę się wysiusiać. Nie chcę już cierpieć... Zbieramy na karmę i dalsze moje leczenie.

Mam jeszcze rodzeństwo, brata Fifiego, brata Yogiego i siostrzyczkę Lolę. Na szczęście wszyscy są zdrowi! Cała nasza czwórka jest adoptowana. Yogi i Lola to pieski z Fundacji. Mamusie bardzo nas wszystkich kochają!

Powyższa faktura jest za aktualne leczenie Benia, obecnie jest na antybiotykach. Jeździłyśmy 3 dni na zastrzyki. Jest lepiej, mamy dla Niego witaminki, które rozbijają kryształki w pęcherzu, dzięki temu nie powinien się już "zablokować". W Jego przypadku wystarczy, że się przestraszy i znów się blokuje... 

Jak Benio dojdzie całkiem do siebie to będą Mu pobierali mocz do badań, żeby zapobiec blokadom, a nie Go leczyć i obciążać Jego organizm lekami.

Bardzo proszę o pomoc, każdy grosik pomoże w zakupie karmy i finansowaniu weterynarza. Dziękuję w imieniu swoim, mojego rodzeństwa oraz moich mamusi. Pozdrawiam serdecznie.

554 zł  z 2 000 zł (Cel)
Wpłaciło 16 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Elwira Kantyka - awatar

Elwira Kantyka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 16

Sabina - awatar
Sabina
20
Angelika - awatar
Angelika
30
Kacper - awatar
Kacper
2
Nikolcia - awatar
Nikolcia
2
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Kaśka - awatar
Kaśka
50
Siostra Gosia - awatar
Siostra Gosia
100
Olka - awatar
Olka
20
MD MD - awatar
MD MD
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij