Marysia Marczakowska
U Halmy niestety spory regres. Niestety, ale brak opadów deszczu i sporo alergenów w powietrzu nie pomaga.
Musimy chyba przejść całkiem na sianokiszonki. Niestety te duże w balach się nie nadają, bo szybko się psują i istnieje spore ryzyko, że wyjdzie jej to na gorsze niż na lepsze.
Dlatego chciałabym przejść na kostki sianokiszonki pakowane po 20 kg, niestety cena jest powalająca. Jedno opakowanie kosztuje 53 zł. Jedno opakowanie starczy na 1.5, maksymalnie dwa dni.
Kochani, jesteście jeszcze tutaj? Możemy Was prosić o pomoc? 🙏
Anonimowy Darczyńca
Niech nadchodzące lato przyniesie Wam dużo sił i jeszcze więcej radości z tworzenia domowego stada! <3
Urszula
Sto lat!