Klub time-sharing oldmobile.

Na wstepie przepraszam że nie ma ładniejszych zdjęć i pięknych filmików ale nie chciałem utknąć w jakichś sprawach o prawa autorskie przez przypadek. 

Witam już formalnie- pewnie 90% z osób czytających ten tekst powie że zwariowałem albo zacznie się po prostu śmiać. Nie mam doświadczeń z podobnymi aukcjami ale mam marzenie...

Od dziecka pasjonowaly mnie stare auta jak 99% dzieciaków płci męskiej (nic odkrywczego), z tym że im jestem starszy tym bardziej krzyczą do mnie kiedy jadę plastikiem ze wspomaganiem kierownicy i masa elektroniki która "drze ryja" kiedy położę plecak na fotelu pasażera a zapomnę mu zapisać pasów... :(

Zresztą nie będę przedłużać.

Chchcialbym założyć klub w Polsce na zasadach Time sharingu. Z tym że bez oat za użytkowanie- nie chce na tym zarabiać (chociaż sama możliwość jazdy starymi autami jest nagrodą). Chciałbym żeby członkostwo w klubie wiązało się z dobrowolnymi wpłatami, które w całości przeznaczone byłyby na zakup zniszczonych aut, remonty oraz z małymi składkami rzędu np.  10zl na utrzymanie aut. Bez żadnych faworyzacji i podziałów na darczyńców wplacajacych więcej czy mniej... 

Każdy członek będzie miał możliwość nawet bez wykupywania składek miesięcznych- raz do roku jazdy autem wybranym przez siebie (członek honorowy), osoby które będą "składać się na utrzymanie" co miesiac będą mogły korzystać z wszystkich aut z grafikiem ustalanym w klubie.

Wiem że to daleka droga i mnóstwo formalności itd. ale wierzę że jest mnóstwo osób,  które z zapałem przyjmą taki pomysł. Czesto te auta umierają zapomniane przez czas i potrzebują kogoś kto wróci im ich miejsce.

Pieniądze są potrzebne na auta i renowacje- jeśli pomysł wypali każdy zakup będzie udokumentowany a wszyscy biorący udział w "zbiórce" z automatu stają się honorowym członkami klubu. Jeśli kogoś taki pomysł interesuje i chcialby się włączyć też osobiście w tworzenie to można się kontaktować pod adresem [email protected] (mam go od dziecka więc nie trzeba się śmiać) 

Pozdrawiam

Piotr Miernik