Zdążyć na czas z pomocą

Hania na zdjęciu - kilka miesięcy temu i 16 kg temu.

Zdążyć na czas z pomocą !!!! To cel tej zbiórki, bo CZAS to Największy WRÓG.

Każdy dodatkowy dzień leczenia - to dodatkowy dzień życia.

"Śliczna, jasnowłosa, wyjątkowo uzdolniona plastycznie - moja córeczka. Zawsze ponad miarę wrażliwa, spokojna, perfekcjonistka o melancholijnym usposobieniu. Bardzo samotna, która też wiele przeszła w swoim krótkim życiu".

Teraz już nie jest sama. Anoreksja to nie sierota, ma wielu przyjaciół: depresję, samotność i wiele innych chorób przy okazji.

Wielu ludzi w to nie wierzy, wydaje im się absurdalne, jak to możliwe, że widzisz siebie inaczej niż reszta. Też tak myślałam, dopóki nie dotknęło to mojego dziecka i teraz wiem, że co 62 minuty na świecie umiera jedna osoba chora na anoreksję, że o pomoc, taką prawdziwą, fachową jest w Polsce bardzo trudno. W szpitalu podleczą ciało, ale co z duszą? Co po wyjściu ze szpitala, gdzie szukać wsparcia i pomocy, opieki, jak rozmawiać z dzieckiem, które nie chce już żyć, a przecież to życie dopiero zaczyna.

Rola terapii jest ogromna, a leczenie długotrwałe i bardzo trudne.

Jest taki ośrodek, gdzie można znaleźć opiekę i pomoc, terapię dostosowaną do potrzeb. Niestety jest to ośrodek prywatny, a leczenie jest bardzo drogie.

http://www.gedeonmedica.pl/osrodek-terapeutyczny

Moje dziecko odnalazło tam prawdziwych przyjaciół zmagających się z podobnym problemem, wspaniałe ciocie w postaci Pań pielęgniarek i terapeutów z prawdziwego zdarzenia. 

Każdy dzień, to walka, aby mogła pozostać tam, jak najdłużej, jeszcze chociaż chwilę.

A to niestety nie koniec, po wyjściu z ośrodka potrzebna jest dalsza terapia, w głównej mierze niestety prywatna, która może trwać nawet kilka lat.