Utrzymanie koni w KS Happy Horse

Jesteśmy średniej wielkości stajnią (nasze stado nieznacznie przekracza 30 koni, w tym kucyki, zrebaki, konie rekreacyjne i sportowe), którą jak większość ośrodków jeździeckich w Polsce koronawirus znacznie osłabia :( Możecie nas zobaczyć na Facebooku ( https://m.facebook.com/Stajnia-HappyHorse-680753958632115/?ref=bookmarks ) a przynajmniej dowiedzieć się jak funkcjonowaliśmy przed "korona zamrożeniem" :( Teraz musieliśmy zrezygnowac z prowadzenia jazd, treningow sportowych. Konie, dzięki którym udało nam się z czysto rekreacyjnej, hobbystycznej zajawki w ciągu 4 lat przeksztalcic w klub sportowy generują ogromne koszty, a niestety nie mają jak na siebie teraz zarobić. Nie ukrywamy, że im dłużej trwa paraliz ośrodków jeździeckich, tym trudniej nam spac spokojnie. Obecna pogoda nie wróży również taniego siana, które jest niezbędne koniom do przeżycia. Zapasy się kończą, oszczędności również. Ceny siana, owsa, słomy poszybowały w kosmos. Mamy kilka prywatnych koni, wiadomo pieniądze z hotelowych koni pomagają, ale nie mają szans wyżywic wszystkich koni. Nie chcemy dramatyzowac, sprzedaż koni nie jest rozwiązaniem (nigdy nie należelismy do grona handlarzy, zbyt przywiązujemy się do swoich koni...) poza tym wiemy, że nasze konie będą nam potrzebne, gdy tylko będziemy mogli znowu normalnie działać (no może poza kilkoma emerytami, ktorzy i tak mają dożywocie u nas zapewnione. :)). Jeśli możecie pomóc nam przetrwac ten trudny okres, wpłacić jakąś kwotę na zakup siana dla naszego stadka, będziemy ogromnie wdzięczni!