Zrzutka na Laczenie Aparatem Ortodontycznym - Katarzyna Nowacka

laczenie aparatem ortodontycznym

21 zł z 7 500 zł (Cel)

Wpłaciły 2 osoby

Katarzyna Nowacka

Organizator zbiórki

Witam. Jestem Kasia mam 27 lat.

Po krótce o mnie (fakty z mojego życia, które w dużym stopniu miały znaczenie na sytuacje w jakiej teraz się znalazłam): w październiku 2020 r. skończyłam studia magisterskie. Od 18 roku życia pracuję z uwagi na trudną sytuacje życiową. W wieku 18 lat musiałam wyprowadzić się z domu rodzinnego z uwagi na alkoholizm ojca oraz ciągłe awantury. Od zawsze chciałam się wyrwać z tego bagna i w końcu się udało.

Z uwagi na powyższe, udało mi się znaleźć zatrudnienie oraz rozpocząć studia niestacjonarne za które musiałam płacić - jak na tamtą sytuacje bardzo duże pieniądze. Bez znaczenia pozostaje fakt, że sama "wyniosłam" z domu nerwice oraz różnego rodzaju zaburzenia, które w dalszej kolejności musiałam przepracować na terapii (doszło nawet do tego, że musiałam brać antydepresanty). W kazdym razie, moja nerwica i zly stan psychiczny doprowadzily do tego, że na studiach się bardzo mocno zadłużyłam. W konsekwencji na studiach na IV roku miałam zadłużenie wobec uczelni w wysokości ok. 6000 zł. Z desperacji zaczęłam zadłużać się w parabankach jak provident, vivus... później nie miałam z czego spłacać co niestety spowodowało jeszcze większe długi. Ostatecznie jednak udało mi się umorzyć część zaległości na studiach a resztę spłacić.

Do dzisiaj jednak borykam się z ogromnymi problemami finansowymi. Powoli wychodzę na prostą i z moich wyliczeń wynika, że do końca roku 2021 uda mi się uregulować wszystkie zaległości.

W chwili obecnej zarabiam 2000 zł i nie mam perspektyw na lepsza pracę albowiem w branzy w ktorej pracuje (i to co studiowalam) nie ma szans na poczatku kariery na lepsze zarobki. (aby zarabiac wiecej trzeba miec duze doswiadczenie)

Przechodząc do sedna problemu chciałabym zebrać chociaż czesc pieniedzy na problem z ktorym borykam się od wielu lat. Niestety rodzice zaniedbali stan mojego uzębienia. Od zawsze mialam bardzo krzywy zgryz oraz problemy z zebami. Od kilku lat staram sie doprowadzic ich stan chociazby do zadowalajacego stanu. Jestem juz po trzech kanałowych leczeniach (dwa zeby odbudowane od zera). Niestety zeby te są okropnie krzywe, a co najgorsze, dolne zeby zaczynaja sie coraz bardziej wciskac do srodka. Z miesiaca na miesiac wyglada to coraz gorzej. Łuki robią się coraz węższe wlasnie dlatego ze zeby przekrzywiaja sie do srodka + przez to górny luk zaczyna sie wysuwac coraz bardziej do przodu. W chwili obecnej mam miedzy dolnym lukiem a gornym szpare ok. 1 cm. Niestety jak wiadomo leczenie ortodontyczne jest bardzo drogie. Przez kilka kolejnych lat nie bede mogla sobie pozwolic na takie leczenie. Niestety tez z racji poprzednich pozyczek na czesne na studiach nie dostane nigdzie zadnej pozyczki. Obawiam się, że oczekiwanie kilku lat, az uda mi sie uzbierać potrzebne środki doprowadzi mój zgryz do jeszcze gorszego stanu. Juz teraz w ciagu ostatniego roku zgryz znacznie się pogorszył albowiem gorne zeby naciskaja na te dolne i one jeszcze bardziej sie przesuwaja. W chwili obecnej dolny łuk od wewnątrz ma szerokość ok. 3 cm. Co więcej, coraz cześciej odczuwam dolegliwosci bólowe i mam problemy z przezuwaniem pokarmów.

Ponadto, jest to moj ogromny kompleks estetyczny, który sprawia, że moje poczucie wartosci bardzo mocno spada. Marze o ładnym uśmiechu i o tym, zebym nie musiala sie wstydzić przy szczerym śmiechu.

Byłabym bardzo wdzięczna za każdą wpłatę, która by pomogła mi uporać się z moim problemem. Zdaje sobie sprawę, że na świecie są gorsze problemy, jednakże jeśli ktoś chciałby w jakiś sposób mnie wesprzeć będę bardzo wdzięczna bo niestety dla mnie jest to naprawde duży problem.. biorac pod uwage, ze za samo leczenie zębów kanałowo wydałam już ogromne pieniądze

Dziękuję każdemu za ewentualną pomoc.