Zbieram na jakąś cegłę

Hej, mam na imię Kamila, zgubiłam telefon za 1600 złotych u siebie w domu :( Poszukiwania trwały zacięcie 8h, następnego dnia również poszukiwania zaginionej rzeczy trwały bez ustanie, lecz po długim czasie poszukiwań telefonu nadal nie ma. Nie stać mnie na nowy, ponieważ wychowuje 11 miesięczne dziecko i nie jestem w stanie iść do pracy. Proszę o chociaż minimalną wpłatę i zlitowanie się nad moja głupotą. Z góry bardzo dziękuje