Kisi z diamentami

Daliśmy jej na imię Kisi.

Pomyślałam, jak ją nazwiemy, przeżyje.

To co zobaczyliśmy było okropne a zapach, który unosił się z ran tego biednego stworzenia był nie do zniesienia.

Mimo, że widok kotki nasuwał myśl o skróceniu jej cierpienia, podjęłyśmy decyzję:

W A L C Z Y M Y.

Kisi musiała być ofiarą  dużego psa, który niósł ją w pysku. Świadczy o tym głęboka rana  policzka i rana pod pachą. Resztę męki  Kisi dokonał upał i muszyca, w ktorej larwy much żywią się tkankami w ranie. Kotkę czekał wstrząs septyczny lub zatrucie toksynami.  

Pomoc jednak nadeszła.  

Pani Monika, do której Kisi podeszła pod dom, zgłosiła ją do nas.

Napisała:  "Dzień dobry, przybłąkał się do nas kot. Zabezpieczyliśmy go, ale nie jesteśmy w stanie mu pomóc. Jest w złym stanie.  

Jutro ma po niego przyjechać rakarz, bo dzisiaj nie pracuje.

Ma obróżkę,  więc może ktoś go szuka. Udostępnicie?

......Jeśli do jutra nikt jej nie zabierze to wątpię, że przeżyje bez weterynarza. Nie mam możliwości jej leczyć. Mam już zoo w domu. Ma rany na pyszczku, w których są larwy robaków."

I tak dzisiaj w południe jak to zwykle bywa w niedzielę, ponownie gabinet weterynaryjny został dla nas specjalnie otwarty i znowu ratowaliśmy kocie życie.  

Rany oczyszczone,  kroplówka, antybiotyk,  leki przeciwbólowe. Kisi w końcu mogła zasnąć, ból ustąpił.  

O godzinie 19 tej wstała do kuwetki, chciała napić się wody, nie umiała.  Dziewczyny podały jej strzykawką Recovery, ładnie połykała.

Jest nadzieja.

Dasz radę malutka.  

Bardzo prosimy o wsparcie finansowe  Kisi  bo przed nią długie leczenie lub gdyby ktoś zechciał zakupić jej  posiłek na ten czas:

🍼 Cat Recovery Liquidecovery Liquid Veterinary Diet drink regeneracyjny dla psa i kota  https://share.google/aFKZycSaRTfJcXQYz

🥫 Paszteciki  

Royal Canin Recovery mokra karma dla psów i kotów podczas rekonwalescencji  https://share.google/GPyeIcoDd4HTR9lO0

 Opiekun Kisi się nie zgłasza a przecież był, założył jej kiedyś czerwoną  obroże z "diamentami".