Zbiórka Ciao zostaje - zdjęcie główne

Ciao zostaje

6 850 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciło 137 osób
Klaudia Więcek - awatar

Klaudia Więcek

Organizator zbiórki

Nie daj Ciao powiedzieć "ciao"!

Kochani, Ciaoś zachorował na śmiertelną chorobę. Bez kosztownego leczenia nie ma szans na przeżycie więcej niż kilku tygodni. Z leczeniem - będzie się najprawdopodobniej cieszył długim kocim życiem!

Kto zna Ciao zapewne wie, jakim super jest kotem. Aportuje, siada na komendę, zrzuca szklanki ze stołów, gra w hokeja kapslami o 3 rano i tak dalej. Ah, i jeszcze dużo się przytula i uwielbia masować poduszki. No, cudo! Ale od początku:

Ciao ok. 2 tyg temu zaczął pokazywać, że coś jest nie tak. Przestał się bawić, dużo spał, miał ogromny katar i zaczął się ślinić. Już pierwsze wyniki wskazały, że możemy mieć do czynienia z chorobą, o której w notatkach ze studiów mam napisane "leczenia nie ma, zapewnić komfort w ostatnie dni" (spoiler: leczenie jest, tylko moje notatki nie były najbardziej aktualne).

Po czasie przestał się ślinić, ale dalej pozostawał depresyjny i nie był sobą. Po tygodniu od pierwszych objawów Ciao zaczął przejawiać objawy ze strony ukł. nerwowego, dostał ataku, w którym nie mógł opanować odruchów ani chodzić. Noc w szpitalu, kilka innych badań i po kilku dniach mamy odpowiedź - Ciao cierpi na wirusowe zapalenie otrzewnej, a dokładniej na formę nerwową. Mierzy się teraz z nawracającymi gorączkami, spada z mebli przez brak równowagi, a objawy nerwowe tylko postępują. Choroba odebrała mu jakąkolwiek chęć zabawy, a przez replikującego się wirusa przestaje reagować na bodźce takie jak mój głos czy jedzenie. 

Dla osób, które nie znają Ciao (bardzo dziękuję, że tu jesteście!) - Ciao ma 3.5 roku i razem z siostrą Bellą (tak, Bella & Ciao!) są ze mą od prawie 3 lat. Zostały znalezione na wsi pod Warszawą całe zarobaczone i w bardzo złym stanie. Od tego czasu trzymamy się zawsze razem, przy przeprowadzkach, egzaminach, kryzysach - no, zawsze. Kiedy Ciao postanowił rok temu wyjść z domu i zgubić się na prawie dobę (sa niewychodzące, drzwi zostały otwarte przez czyjeś niedopatzrenie) - Bella stała w oknie cały dzień miałcząc i zwąchała ogród każdego sąsiada na smyczy w jego poszukiwaniu. Jeśli nie przeprowadzimy leczenia, tracimy Ciao. Ich zabawne imiona już nie będą miały sensu, a Bella wróci do stania na oknie i wołania brata. 

Ten typ choroby wymaga najwyższej dawki okrutnie drogiego leku, Ciao to duży chłopak - aż 5kg do przytulania, a jego dawka/kg jest najwyższą możliwą przy tej chorobie (nawet 2x wieksza niż przy innych typach),, a czas trwania to minimum 12 tygodni (już zaczęliśmy i nie zrobimy nawet dnia przerwy, bo wtedy cały proces pójdzie na marne i zaczynamy od początku). Początkowo zbierana była niższa kwota - miałam nadzieję na udział w programie dofinansowania u producenta, ale w trakcie leczenia okazało się, że grubo się przeliczyłam. Musimy też w trakcie przejść szereg badań, aby upewnić się, że jego organizm walczy i dobrze reaguje na kuracje. Nie mamy innego wyjścia, a Ciao na pewno z nami zostaje

Poniżej kilka wyników Ciao, które wraz z objawami dały nam diagnozę.

Jeśli dacie radę dorzucić się chociaż "ceną batonika czy kawy" będziemy z Ciao bardzo wdzięczni. Każde udostępnienie jest dla nas też bardzo pomocne, więc to też super sposób, żeby nas wesprzeć! Proszenie o to nie przychodzi mi łatwo, ale to leczenie jest bardzo kosztowne i potrzebne na teraz.  Diagnostyka i pierwsze leki "zjadły" mi już większość oszczędności i równowartość spokojnie kilku fiolek leku, a przed nami jeszcze więcej testów, badań i wizyt w gabinetach. Jak wiele z Was wie, trudno krótko po studiach mieć w zapasie 20tys, dlatego tym bardziej będę naprawdę naprawdę wdzięczna za każde wsparcie! 

Lek jest bardzo skuteczny, a Ciao silny, więc wasz wkład nie pójdzie na marne! 

A tu więcej zdjeć Ciao sprzed choroby, podobnie też będzie za kilkanaście tygodni jak już się tego cholerstwa pozbędziemy :) 

Aktualizacje


  • Klaudia Więcek - awatar

    Klaudia Więcek

    17.04.2023
    17.04.2023

    Pamiętacie jak 18 stycznia poprosiłam Was o pomoc?
    No to Kochani, stało się!
    Na ostatniej wizycie dostaliśmy zielone światło do zakończenia leczenia!

    Poniżej małe podsumowanie naszych ostatnich 12 tygodni:

    114 kapsułek (57 dni)
    87 dni leczenia
    54 tabletek na wątrobę
    50 zastrzyków (30 dni)
    30 wizyt weterynaryjnych (połowa to zastrzyki)
    10 dni antybiotyku
    8 pobierań krwi
    5 różnych lecznic
    3 usg
    2 rentgeny
    2 badania neurologiczne
    1 echo serca
    1 biopsja
    … i w końcu: JEDEN SILNY KOT, który właśnie przechodzi na 12tyg obserwację ❤️

    Dziś pierwszy dzień 3-miesięcznej obserwacji. Po jej zakończeniu Ciao będzie oficjalnie zdrowym kotem ✨
    Ten czas był jednym z najtrudniejszych, z jakim przyszło mi się zmierzyć - logistycznie, fizycznie i przede wszystkim psychicznie. W sumie zarówno dla Ciao, mnie jak i Belli. Ciągły strach o efekty eksperymentalnego leczenia jak i o aspekt finansowy nie dawały nam za bardzo odetchnąć. Finalna kwota wyniosła 16 tysięcy złotych, więc dzięki pomocy każdej osoby tutaj udało się pokryć nieco ponad 40% kwoty, co było dla mnie OGROMNYM odciążeniem w tym trudnym czasie i jestem bardzo bardzo wdzięczna za każdą - nawet najmniejszą wpłatę. Oprócz wpłat, naprawdę pomogły nam też wszystkie wasze udostępnienia, porady „cioć i wujków” po weterynarii, podwózki do gabinetu na drugim końcu Warszawy czy upewnianie się co jakiś czas jak sobie radzimy 🥺 Wszystko to uczyniło ostatni czas niego mniej traumatycznym i pozwoliło mi walczyć z tym wirusem - i mam nadzieję, że już na dobre! Trzymajcie proszę mocno kciuki za Ciao - został mu jeszcze miesiąc leczenia wątroby (bardzo nadwyrężonej przez leki) i oby nie przyszły mu do głowy żadne nawroty w trakcie obserwacji ❤️

    PS Do zbiórki dodaję kilka zdjęć z leczenia - m.in. ampułki i kapsułki, niepełny zbiór paragonów za diagnostykę (leki zamawiane na miejscu bez paragonu stanowią jednak główną cześć kwoty), zdjęcia z naszych wizyt weterynaryjnych i trochę ostatnich fot Ciao ✨

    Zdjęcie aktualizacji 118 279

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    18.03.2023
    18.03.2023

    Na zdrowie 🤗

  • Basia z kitkiem Felkiem - awatar

    Basia z kitkiem Felkiem

    20.01.2023
    20.01.2023

    Zdrowiej koteczku!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    19.01.2023
    19.01.2023

    Szybkiego powrotu zdrowia dla kitka ❤️

  • Sławomir Gilewski - awatar

    Sławomir Gilewski

    19.01.2023
    19.01.2023

    Zdrowiej kiciuś :(

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    19.01.2023
    19.01.2023

    Zdrowia dla maluszka!

6 850 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciło 137 osób
Klaudia Więcek - awatar

Klaudia Więcek

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 137

Sahil - awatar
Sahil
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Dominika - awatar
Dominika
110
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Jakub Karpiński - awatar
Jakub Karpiński
20
Dudek - awatar
Dudek
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Wiktor - awatar
Wiktor
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Animals
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij