Zadłużenie wobec banku

Potrzebuję pomocy by zacząć życie na nowo bez problemów związanych z komornikiem i wierzycielami. Mam 32 lata 4 lata temu straciłem pracę dzięki której stać mnie było na wynajem mieszkania oraz spłatę kredytu. Mam narzeczona oraz 2 letniego syna mieszkamy razem w wynajmowanym mieszkaniu. Obecnie pracuje ale na najniższej krajowej gdzie rachunki przekraczają możliwości spłaty zadłużenia. Starcza nam na mieszkanie i bieżące rachunki. Niestety na spłatę zadłużenia po odliczeniu rachunków i podstawowych zakupów, brakuje na spłatę zobowiązań. Rodzice pomagają mi jak tylko mogą niestety nie finansowo ponieważ sami mają tyle by przerwać od pierwszego do ostatniego. Zwracam się o pomoc ponieważ już Sam nie wiem jak sobie radzić z zadłużeniem które rośnie. Chętnie bym się podjął 2 pracy ale niestety nie mogę ponieważ pracuję w delegacjach i mam nienormowany tryb godzinowy różne dni w różnych godzinach.